W górnych partiach Bieszczad w sobotę rano nadal obowiązuje pierwszy w pięciostopniowej, rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego - poinformował Wojciech Rząsa z bieszczadzkiej grupy GOPR.
"Zagrożenie lawinowe dotyczy m.in. połonin Caryńskiej i Wetlińskiej, a także masywów Tarnicy, Halicza, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu" - powiedział Rząsa.
W sobotę rano w Bieszczadach termometry wskazywały od zera stopni na Połoninie Wetlińskiej do sześciu stopni Celsjusza w Cisnej.
Jest bezwietrznie lub wieje słaby wiatr. Z połonin widać w promieniu ok. 100 kilometrów. W Bieszczadach leży od 30 do 140 cm śniegu.
Ostatniej doby ratownicy przez kilka godzin poszukiwali dwójki turystów wędrujących z Wetliny na Połoninę Wetlińską w Bieszczadach. Odnaleźli ich w piątek późny wieczorem w pobliżu Hnatowego Berda, ok. 700 metrów od szlaku turystycznego. Turyści czują się już dobrze, a ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W akcji poszukiwawczej, oprócz 23 ratowników GOPR, uczestniczyli także funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy do poszukiwań wykorzystali śmigłowiec z kamerą termowizyjna, oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wetlinie.(PAP)
kyc/ pad/