Wielka Brytania wyraziła w poniedziałek przekonanie, że wstrzymanie przez NATO wszelkich kontaktów z Rosją byłoby niewłaściwe mimo powszechnego w sojuszu zaniepokojenia działaniami militarnymi Rosji w Gruzji.
"W relacjach NATO-Rosja należy w pełni uwzględnić implikacje rosyjskich działań militarnych w Gruzji - powiedziała rzeczniczka brytyjskiego MSZ. - Sądzimy jednak, że zawieszenie wszelkich kontaktów NATO-Rosja w momencie, gdy są tak bardzo potrzebne, byłoby błędem".
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział w poniedziałek, że Rosja jest gotowa na każdy rozwój sytuacji w stosunkach z NATO, włącznie ze wstrzymaniem wszelkiej współpracy.
"NATO jest bardziej zainteresowane współpracą niż Rosja. Jeśli nie zechce ono współpracować, nie będzie to dla nas miało żadnych strasznych konsekwencji. Jesteśmy gotowi podjąć każdą decyzję, włącznie z zupełnym zerwaniem stosunków" - oznajmił Miedwiediew w rozmowie z rosyjskim ambasadorem przy NATO Dmitrijem Rogozinem w Soczi. Dodał, że byłby to "niepotrzebne".
Zaznaczył, że doszło do zdecydowanego pogorszenia stosunków Rosja- NATO. "W ostatnim czasie, po zbrojnym konflikcie w Osetii Południowej, po wszczętej przez Gruzję agresji, nasze stosunki z Sojuszem Północnoatlantyckim układają się niełatwo" - powiedział, podkreślając: "Nie my jesteśmy temu winni". (PAP)
mw/ ro/
2985
