Obelisk poświęcony pamięci aktora Janusza Zakrzeńskiego, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, odsłonięto w niedzielę w Chmielniku (Świętokrzyskie).
Obelisk z pasiastego czerwono-kremowego piaskowca stanął przy grobie dziadków aktora - Stanisława i Zofii Zakrzeńskich - na miejscowym cmentarzu. Wcześniej w chmielnickim kościele odbyła się msza święta w intencji aktora.
Zakrzeński pochodził z Przededworza koło Chmielnika. W sobotę w chmielnickim domu kultury odbył się wieczór wspomnieniowy z okolicznościowym koncertem. Otwarto wystawę "Co nam zostało z tych lat" dokumentującą związki aktora z ziemią chmielnicką, na której znalazły się nie tylko fotografie, ale także książki Zakrzeńskiego.
Burmistrz Chmielnika Jarosław Zatorski powiedział PAP, że Zakrzeński bardzo często bywał w Chmielniku, zarówno prywatnie, jak i z występami. Przyjeżdżał na uroczystości patriotyczne czy też wspomnieniowe, uczestniczył także w Spotkaniach z Kulturą Żydowską. 6 czerwca miał występować w Przededworzu.
Janusz Zakrzeński był aktorem teatralnym i filmowym. Polacy najbardziej zapamiętali go z roli marszałka Józefa Piłsudskiego w corocznych historycznych inscenizacjach teatralnych.
Urodził się w 1936 roku w Przededworzu. W roku 1960 skończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Był członkiem rady programowej Związku Piłsudczyków, a także założycielem Akademii Dobrych Obyczajów, w której wykładał.
Był aktorem Teatru Starego w Krakowie, Teatru Narodowego w Warszawie, Teatru Nowego w Warszawie, a od 1967 roku związany był z Teatrem Polskim w Warszawie, w którym jeszcze dzień przed tragedią w Smoleńsku grał w spektaklu "Dżuma". Miał wiele wybitnych ról w Teatrze Polskiego Radia.
Zakrzeński był jedną z 96 ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, który rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem.(PAP)
agn/ ls/
