Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W czwartek i piątek "Błękitne poranki" PO

0
Podziel się:

Na finiszu kampanii PO organizuje tzw. "Błękitne poranki". Kandydaci
Platformy w wyborach samorządowych w czwartek i piątek między godziną 8 a 10 będą namawiać, w
często uczęszczanych miejscach, do głosowania na PO. Wesprą ich samorządowcy, parlamentarzyści, a
także ministrowie.

Na finiszu kampanii PO organizuje tzw. "Błękitne poranki". Kandydaci Platformy w wyborach samorządowych w czwartek i piątek między godziną 8 a 10 będą namawiać, w często uczęszczanych miejscach, do głosowania na PO. Wesprą ich samorządowcy, parlamentarzyści, a także ministrowie.

"To będzie nawiązanie do akcji błękitnych poranków z kampanii Bronisława Komorowskiego. Wszyscy kandydaci na radnych, wszyscy samorządowcy, wszyscy parlamentarzyści - znowu wszystkie ręce na pokład. Chodzi o kontakt z mieszkańcami, dotarcie do nieprzekonanych i przypomnienie wszystkim, że frekwencja jest bardzo ważna" - mówiła na środowej konferencji prasowej Małgorzata Kidawa-Błońska (PO).

Platforma chce zmobilizować swój elektorat: "Apeluję do mieszkańców Warszawy i Mazowsza - bez względu na pogodę, na sondaże powinniśmy wziąć udział w tych wyborach. Nie można oddać polskiej demokracji, polskich samorządów radykałom i politykierom, którzy chcieliby czynić zgiełk na Wiejskiej także we własnym regionie" - mówił szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki.

"Dobrze byłoby, gdybyśmy się w Warszawie i na Mazowszu zmobilizowali i niedzielę za dwa tygodnie (II tura wyborów samorządowych) mieli już wolną" - przekonywała Kidawa-Błońska.

Na Mazowszu PO wystawiła ponad 3300 kandydatów, z czego 34 proc. to kobiety. Kidawa-Błońska podkreślała, że to jeden z najlepszych wyników w Polsce.

Podsumowując kampanię samorządową PO Kidawa-Błońska powiedziała, że Platforma postawiła przede wszystkim na bezpośredni kontakt z wyborcami i rozmowę o lokalnych problemach. "Samorządowcy powinni myśleć o sprawach lokalnych, kampania samorządowa musi się odnosić bezpośrednio do ludzi w dzielnicach, miasteczkach, powiatach. Kilka słów z wyborcami ma zdecydowanie większe znaczenie niż billboardy, plakaty czy spoty reklamowe" - powiedziała Kidawa-Błońska.

PO po raz kolejny skrytykowała postulat prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wydzielenia Warszawy z województwa mazowieckiego. Platforma przekonuje, że - ze względu na kryteria podziału środków unijnych - zaszkodziłoby to finansowo zarówno stolicy, jak i reszcie Mazowsza, które bez stolicy stałoby się jednym z biedniejszych województw. (PAP)

laz/ la/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)