Negocjacje z Iranem ws. jego programu nuklearnego zakończyły się w fiaskiem. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton powiedziała, że rozmowy były _ długie i intensywne _, ale że stanowiska stron pozostały _ dalece rozbieżne _.
Z kolei rosyjski negocjator, wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow wyraził opinię, że rozmowy _ zdecydowanie były krokiem naprzód _, ale że _ nie udało się osiągnąć przełomu _.
Przedstawiciele 5+1 (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa - USA, Rosji, Chin, Francji i Wielkiej Brytanii - oraz Niemiec) domagają się od Iranu zamknięcia ośrodka wzbogacania uranu w Fordo i przekazania za granicę zasobów uranu wzbogaconego do 20 proc.
Riabkow powiedział, że daty i miejsca kolejnej rundy rozmów nie ustalono; wyraził nadzieję, że nastąpi to wkrótce.
Pod koniec ubiegłego roku Stany Zjednoczone ostrzegły Iran, że jeśli do marca nie podejmie współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA), zainicjują wobec niego nowe postępowanie na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Oznaczałoby to ewentualność nałożenia na Teheran kolejnych międzynarodowych sankcji.
Zachód podejrzewa, że reżim w Teheranie potajemnie zmierza do budowy bomby atomowej. Iran odrzuca te oskarżenia i podkreśla, że jego program jądrowy ma charakter cywilny.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Iran groźny, a rozmowy odwlekane Kolejna runda rozmów sześciu mocarstw z Iranem na temat jego kontrowersyjnego programu nuklearnego odbędzie się raczej w lutym niż w styczniu. | |
Znów impas ws. Iranu. Nie widzą powodu, by... Władze Iranu nie widzą powodu, by zawiesić wzbogacanie uranu do 20 procent. Z takim postulatem wystąpiły światowe mocarstwa podczas rozmów z Iranem. | |
Iran dał nadzieję w sprawie atomu. To przełom? Zdaniem dyplomaty strona irańska zasygnalizowała gotowość poważnego zaangażowania się w dyskusję o programie nuklearnym, co może utorować drogę do drugiego spotkania. |