Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

W Kielcach oddano hołd ofiarom zamachów w Norwegii

0
Podziel się:

93 białe znicze - w hołdzie ofiarom zamachów terrorystycznych w Norwegii -
zapalono w poniedziałek w południe przed pomnikiem Homo Homini w Kielcach. Pomnik upamiętnia ofiary
światowego terroryzmu, odsłonięto go w 2006 r., w piątą rocznicę ataku na World Trade Center.

93 białe znicze - w hołdzie ofiarom zamachów terrorystycznych w Norwegii - zapalono w poniedziałek w południe przed pomnikiem Homo Homini w Kielcach. Pomnik upamiętnia ofiary światowego terroryzmu, odsłonięto go w 2006 r., w piątą rocznicę ataku na World Trade Center.

W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta, województwa świętokrzyskiego, strażacy, policjanci, harcerze i mieszkańcy Kielc. Znicze zapalili m.in. wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba i prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

Wojewoda w rozmowie z dziennikarzami podkreśliła, że ciągle należy pamiętać o tym, iż dramaty podobne do tych w Norwegii mogą zdarzyć się w każdym miejscu.

Prezydent Lubawski ocenił, że wydarzenia w Norwegii to "niewyobrażalna tragedia" także dlatego, że ofiarami byli młodzi ludzie, którzy dopiero stali u progu życia. "Chcemy powiedzieć, że jesteśmy z całym norweskim narodem, tak jak rok temu cały świat był z nami po katastrofie smoleńskiej, choć to była inna sytuacja. Możemy w obliczu tragedii jednoczyć się, jednoczyć dobrych ludzi, a przede wszystkim nie być obojętnym" - mówił Lubawski.

Ofiary zamachu upamiętniły także uruchomione na minutę syreny alarmowe wozów policyjnych i strażackich.

Pomnik Człowiek Człowiekowi to sześciometrowy monument autorstwa prof. Adama Myjaka. Przedstawia dwa przewracające się na siebie wieżowce albo "zranioną" liczbę 11. Umieszczono na nim nazwy miejsc, w których doszło do aktów terroru, m. in. Londyn, Madryt, Biesłan i Bali. Władze Kielc zapowiedziały, że w ciągu miesiąca na pomniku pojawi się tabliczka przypominająca o zamachach w Oslo i na wyspie Utoya.

W piątek uzbrojony w karabin automatyczny i pistolet 32-letni sympatyk skrajnej prawicy Anders Behring Breivik przez około godzinę strzelał do uczestników obozu młodzieżówki norweskiej Partii Pracy (AUF) na wyspie Utoya. Według najnowszego bilansu, zabił tam co najmniej 86 osób. W wybuchu samochodu-pułapki, który Breivik zdetonował wcześniej w dzielnicy rządowej w Oslo, śmierć poniosło co najmniej siedem osób. (PAP)

ban/ malk/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)