W Płocku (Mazowieckie) zakończyła się w poniedziałek 16. Światowa Konferencja Gospodarcza Polonii. Polonijni przedsiębiorcy spotkali się m.in. z władzami miasta i przedstawicielami działających tam spółek, w tym PKN Orlen i ośrodka rozwoju CIFAL.
Zbigniew Ludger Olszewski, prezes Fundacji Polonia, która jest organizatorem konferencji, przekonywał, że ma ona szczególne znaczenie w nawiązywaniu wzajemnych kontaktów biznesowych między średnimi i małymi podmiotami.
"Kontaktów międzyludzkich nie można zastąpić niczym innym. Dlatego ta konferencja odbywa się w konwencji rodzinnej. Chodzi o to, by się spotkać, zaprzyjaźnić i rozmawiać. Torujemy w ten sposób drogę bezpośrednim związkom przedsiębiorstw" - powiedział Olszewski.
Przypomniał, ze poza granicami kraju mieszka obecnie ok. 20 mln Polaków. "Ten potencjał to tysiące firm o rodowodzie polskim. To nasza potęga i szansa rozwoju, zwłaszcza średnie i mniejsze przedsiębiorstwa, które tworzą przecież większość dochodu narodowego" - dodał Olszewski.
Światowa Konferencja Gospodarcza Polonii rozpoczęła się w sobotę w Ministerstwie Gospodarki. Formuła konferencji zakłada, iż jest to cykliczne spotkanie przedstawicieli polonijnych środowisk gospodarczych. W trzydniowych obradach uczestniczyli m.in. przedsiębiorcy polonijni z USA, Kanady, Niemiec, Belgii i Ukrainy.
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski przypomniał, że miasto to jest siedzibą największych, strategicznych spółek branży paliwowej, jak PKN Orlen i PERN "Przyjaźń", a także innych podmiotów, w tym m.in. fabryki jeansów Levi Strauss Poland, czy fabryki kombajnów i maszyn rolniczych CNH New Holland. "Potencjał gospodarczy Płocka jest naprawdę bardzo, bardzo duży" - przekonywał polonijnych biznesmenów Nowakowski.
Wiceprezydent Płocka ds. rozwoju i inwestycji Cezary Lewandowski przyznał, iż ma nadzieję, że polonijni przedsiębiorcy zainteresują się możliwościami inwestowania w tym mieście. "Mamy ogromny potencjał, jeżeli chodzi i o przedsiębiorców, i o zasoby ludzkie, a także infrastrukturę i możliwości inwestycyjne. Mamy programy pomocowe. Otwieramy się na polski biznes, tym razem z zagranicy. Polonijni biznesmeni, ich wiedza i doświadczenie są tu mile widziani" - oświadczył.
W czasie spotkania z polonijnymi przedsiębiorcami przedstawiono m.in. studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Płocka, w tym plany rozwoju obszarów usługowych i terenów na cele produkcyjne, a także informację o działalności tamtejszego Międzynarodowego Centrum Rozwoju Lokalnego CIFAL, jednego z 9 na świecie ośrodków szkoleniowych dla władz lokalnych, działający we współpracy z Instytutem ONZ ds. Szkoleń i Badań (UNITAR).
Podczas sobotniej inauguracji tegorocznej 16. edycji Światowej Konferencji Gospodarczej Polonii wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński przekonywał, ze polonijni przedsiębiorcy mogą być ambasadorami polskiej gospodarki.
"W sposób naturalny ambasadorami naszej gospodarki są Polacy rozsiani po świecie - ci, którzy mają więzi z krajem i tworzą za granicą dobry wizerunek Polski i Polaków. Oni mogą być tymi, którzy znajdują nowe możliwości współpracy, pogłębiają zaufanie, tworzą dobry klimat i pokazują, że z Polską można robić dobre interesy" - mówił wtedy Piechociński.
Podkreślił przy tym, że osobiste relacje powstałe podczas takich spotkań jak polonijna konferencja gospodarcza to ważny element budujący międzynarodową współpracę polskich przedsiębiorstw. Zwrócił też uwagę, że polska gospodarka jest coraz bardziej umiędzynarodowiona, a to oznacza, że nowe rynki są dla naszego kraju coraz bardziej istotne.(PAP)
mb/ mki/ mow/
