# dochodzi wypowiedź konsula #
17.10. Rzym (PAP) - Zwłoki polskiego kierowcy tira z raną głowy znaleziono w jego ciężarówce w porcie w Wenecji, gdzie cumują promy odpływające do Grecji. Trwa dochodzenie w sprawie okoliczności śmierci Polaka. Sprawą zajmuje się też konsulat RP w Mediolanie.
Według włoskiej agencji prasowej ANSA mężczyznę w zalanej krwią kabinie znalazł jego kolega, który miał z nim wyruszyć w drogę w niedzielę wieczorem. To on wezwał policję.
Czynności w sprawie zabójstwa prowadzą Gwardia Finansowa, policja i karabinierzy.
Polski konsulat w Mediolanie jest w kontakcie z firmą, gdzie pracował kierowca oraz z włoską policją. "Pierwsze bardziej szczegółowe informacje, które otrzymujemy, nie potwierdzają jednoznacznie, aby było to zabójstwo lub czyn z udziałem osób trzecich" - poinformował PAP konsul Krzysztof Strzałka.
"Jest to na razie wyłącznie ostrożna hipoteza włoskich organów ścigania bazująca na sprawdzeniu i kontroli podstawowych dowodów i elementów użytecznych dla śledztwa. Być może sekcja zwłok przyniesie potwierdzenie lub zakwestionowanie hipotez" - dodał konsul. (PAP)
sw/ mmp/ ap/