Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

W przyszłym roku zadłużenie Kielc ok. 560 mln zł

0
Podziel się:

Zadłużenie w wysokości ok. 560 mln zł na koniec 2012 r. przewiduje projekt
przyszłorocznego budżetu Kielc . Władze miasta podkreślają, że mimo rosnących wydatków na obsługę
długu nie przekracza on wymaganych przepisami prawa wskaźników.

Zadłużenie w wysokości ok. 560 mln zł na koniec 2012 r. przewiduje projekt przyszłorocznego budżetu Kielc . Władze miasta podkreślają, że mimo rosnących wydatków na obsługę długu nie przekracza on wymaganych przepisami prawa wskaźników.

Całkowite zadłużenie, które może osiągnąć maksymalnie 60 proc. rocznych przychodów gminy, w przyszłym roku wyniesie nieco ponad 52 proc. - powiedziała PAP skarbnik miasta Barbara Nowak.

"Nie mamy tytułów dłużnych, wynikających z rozporządzeń wydanych w tym roku przez ministerstwo finansów, dotyczących m. in. partnerstwa publiczno-prywatnego. Zaostrzenie kryteriów dotyczące zaliczania wydatków do długu także nie dotyczy Kielc" - powiedziała Nowak.

Zadłużenie wynika m. in. z konieczności spłacania wieloletniego kredytu, jaki władze Kielc zaciągnęły na wkład własny, potrzebny do realizacji inwestycji współfinansowanych ze środków UE oraz z kredytów inwestycyjnych i pożyczek, związanych z przedsięwzięciami z zakresu ochrony środowiska. Miasto będzie spłacać kredyty do 2026 r.

Władze Kielc, aby ograniczyć koszty obsługi zadłużenia, zmieniły kredyty o wysokich marżach na tańsze obligacje. W tym roku wyemitowano obligacje na kwotę 60 mln zł, w przyszłym zostaną wyemitowane papiery wartościowe za 86 mln zł.

Oszczędności przyniosło też zreformowanie systemu obsługi bankowej miasta. Od trzech lat nie było podwyżek dla pracowników magistratu i instytucji podległych miastu. W 2012 r. władze Kielc chcą przeznaczyć o 15 mln zł mniej na utrzymanie dróg w mieście.

W ub. tygodniu kieleccy radni po raz czwarty w ciągu kilku miesięcy nie zgodzili się na podwyższenie podatków od nieruchomości. Według władz stolicy woj. świętokrzyskiego, budżet miasta zyskałby dzięki podwyżkom ok. 5 mln zł, potrzebnych na wydatki bieżące.

W myśl projektu uchwały, w nowym roku przedsiębiorcy za grunty i budynki płaciliby o ok. 8 proc. więcej niż obecnie; stawki za pozostałe grunty, domy i mieszkania byłyby większe o ok. 3 proc.

Ze względu na brak zgody radnych na podwyżki, prezydent Kielc Wojciech Lubawski zapowiedział zgłoszenie poprawki do projektu budżetu na 2012 r. i cięcia w zadaniach nieobowiązkowych gminy, związanych z pomocą społeczną i edukacją.

"Ale to nie wystarcza. To pozwoli jedynie na domknięcie budżetu, a trzeba go jeszcze spłacić. Pierwszy rating, który dostaniemy na wiosnę będzie na pewno negatywny. Jeżeli w ciągu tego roku nie przeprowadzę bardzo ostrych cięć, to kolejny rating może być bardzo negatywny i możemy stracić zdolność kredytową" - powiedział PAP Lubawski.

W ocenie prezydenta, miasto musi w ciągu roku zaoszczędzić ok. 30-40 mln zł, żeby być wiarygodne w zakresie spłaty zadłużeń.

Możliwe, że władze Kielc zrezygnują np. z opłacania lekcji pływania dla dzieci, dodatkowych zajęć przygotowujących uczniów do egzaminów, zmniejszą liczbę placówek opiekuńczo-wychowawczych, czy będą zamykały kluby osiedlowe. Być może dofinansowanie stracą kluby sportowe Vive i Fart.

Jak mówił Lubawski, miasto musiało wykorzystać szansę, jaką dawała możliwość realizacji inwestycji współfinansowanych z UE. "Inwestycje są ogromne - ich wartość sięga miliarda złotych. Nie zrobiłyby ich nigdy nasze dzieci i wnuki. Do przedsięwzięć dokładamy jedynie 25 procent ich wartości" - podkreślił.

Dodał, że miasto było dobrze przygotowane do realizacji projektów, ale w ciągu ostatnich trzech lat wiele się zmieniło, jeśli chodzi o wpływy z podatków CIT i PIT. "Damy sobie radę, jeżeli ten kryzys będzie trwał dwa lata. Jeżeli dłużej - to podobnie jak inne samorządy - nie damy rady" - ocenił Lubawski.

W 2011 r. w Kielcach rozpoczęły się inwestycje komunikacyjne m. in.: budowa węzła "Żelazna" i remont ulicy Krakowskiej. W stolicy województwa świętokrzyskiego powstaje także Centrum Geoedukacji - ośrodek informacji o atrakcjach geologicznych regionu; trwa rewitalizacja śródmieścia i budowa infrastruktury parku technologicznego.

Projekt budżetu Kielc na 2012 r. zakłada 1 mld 77 mln zł dochodów, wydatki mają wynieść 1 mld 240 mln zł. Zakładany deficyt - ok. 163 mln zł - uwzględniał zgodę radnych na podwyższenie podatków od nieruchomości. Dokument zostanie przedstawiony radnym podczas sesji 22 grudnia. (PAP)

ban/ dym/ mki/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)