Trudno określić konkretny kierunek, w jakim podążą notowania złotego w przyszłym tygodniu - uważają specjaliści. Niska płynność, główna cecha okresu przedświątecznego na rynku, będzie wyznacznikiem tego, co będzie się działo z kursem naszej waluty.
"Mamy syndrom okresu przedświątecznego: mała płynność, mały obrót. Dziś była bardzo mała zmienność. Dane o produkcji przemysłowej potwierdzają dobrą kondycję polskiej gospodarki, jednak inwestorzy są wyhamowywani przez klimat, jaki wytworzył się wokół Unii Europejskiej" - powiedział PAP Andrzej Bowtruczuk z BRE Banku.
Produkcja przemysłowa w Polsce w listopadzie wzrosła o 10,1 proc. rok do roku, po wzroście o 8,0 proc. rok do roku w październiku; w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 1,3 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w listopadzie, w ujęciu dwunastomiesięcznym, wzrosła o 9,5 proc., natomiast w porównaniu z październikiem 2010 roku spadła o 1,6 proc.
"Rynek jest świąteczny, jest niska płynność. Jak nic się nie dzieje, to nic się nie dzieje, co nie oznacza, że nie mogą pojawić się większe wahania. Jeśli chodzi o kurs złotego w przyszłym tygodniu, jesteśmy bez wyraźnego kierunku. Cała Europa dryfuje. Wszystko zależy od rynków bazowych, od zachowania się euro, a przede wszystkim od cen długu na świecie. To jest obecnie kluczowe" - dodał Bowtruczuk.
"Nic godnego uwagi się dziś nie działo, zmienność zerowa, obroty zerowe. Nastrój świąteczny. Ciężko się spodziewać jakichś ruchów w przyszłym tygodniu. Może pojawią się jakieś związane z wyceną portfeli na koniec roku, ale to raczej w ostatnim tygodniu, przez Sylwestrem. Przyszły tydzień - klimat świąteczny" - powiedział w rozmowie z PAP diler obligacji z BNP Paribas Sebastian Cichy.
piątek piątek czwartek 16.35 9.30 16.00
EUR/PLN 3,9918 3,9810 3,9860 USD/PLN 3,0304 2,9935 3,0120 EUR/USD 1,3168 1,3300 1,3227
OK0113 4,65 4,63 4,64 PS0415 5,27 5,27 5,29 DS1020 5,96 5,97 5,97 (PAP)
jba/ gor/ pad/