Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Rzymie rozpoczął się szczyt FAO

0
Podziel się:

#
dochodzi przemówienie na otwarcie obrad
#

# dochodzi przemówienie na otwarcie obrad #

16.11. Rzym (PAP) - Z udziałem przywódców kilkudziesięciu najbiedniejszych i rozwijających się państw świata w Rzymie rozpoczął się w poniedziałek szczyt Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) na temat bezpieczeństwa żywnościowego i walki z plagą głodu.

Tak jak podczas poprzednich międzynarodowych konferencji tej organizacji, w obecnym szczycie nie biorą udziału szefowie państw i rządów krajów najbogatszych. Przed południem przemówienie na forum FAO wygłosi papież Benedykt XVI.

Celem trzydniowych obrad jest zwrócenie uwagi światowej opinii publicznej na dramat głodu na świecie, który dotyka ponad miliard ludzi, a także próba wypracowania skutecznych metod walki z tym zjawiskiem. Pilnie potrzeba na to 44 mld dolarów - szacuje agenda ONZ. Jej szef Jacques Diouf ma nadzieję, że rezultatem obrad będzie decyzja o wyasygnowaniu tej sumy.

W przemówieniu, otwierającym obrady dyrektor generalny Organizacji zarzucił światowym rządom, że "obniżyły czujność" w sprawie bezpieczeństwa żywnościowego.

Tymczasem - dodał - "gęstnieją chmury, które doprowadziły do poprzedniego kryzysu". Szef FAO przypomniał, że podczas lipcowego szczytu G8 w L'Aquili jego uczestnicy postanowili wyasygnować 20 miliardów dolarów na pomoc dla najbiedniejszych krajów. "Lecz fundusze te to wciąż obietnice, które muszą się zmaterializować" - dodał.

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun wyraził w swym wystąpieniu opinię, że nie ma mowy o bezpieczeństwie żywnościowym bez "bezpieczeństwa klimatycznego", gdyż obie te kwestie są "głęboko ze sobą powiązane". Dlatego, zauważył, decydujące znaczenie będzie miał grudniowy szczyt w sprawie klimatu, który odbędzie się w Kopenhadze. Potrzebne jest zawarcie "globalnego porozumienia" w sprawie traktatu, który będzie wiążący - mówił Ban Ki Mun.

"Dzisiaj ponad 17 tysięcy dzieci umrze z głodu, jedno co pięć sekund, sześć milionów rocznie. To jest niedopuszczalne. Musimy działać" - oświadczył Ban.

Zdecydowana większość komentatorów wyraża opinię, że zorganizowany z wielkim rozmachem szczyt może, tak jak już wcześniejsze takie inicjatywy, nie przynieść konkretnych rezultatów, przede wszystkim z powodu nieobecności liderów największych potęg gospodarczych świata. G8 reprezentuje gospodarz spotkania - premier Włoch Silvio Berlusconi.

Przemówienie na forum obrad ma wygłosić przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso. W Rzymie obecny jest prezydent Brazylii Inacio Lula da Silva, a także tak kontrowersyjne postaci światowej sceny politycznej, jak prezydent Zimbabwe Robert Mugabe i przywódca Libii Muammar Kadafi. Jest też żona prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada - Azam.

Wcześniej nieoficjalnie zapowiadano, że po przybyciu na obrady do rzymskiej siedziby FAO Benedykt XVI ma przywitać się z Muammarem Kadafim.

Szczyt oenzetowskiej agendy ma we Włoszech fatalną prasę. Gazety zarzucają organizatorom obrad, że urządzają je z wielkim rozmachem wydając na to olbrzymie sumy ze swego budżetu przeznaczonego przede wszystkim na pomoc dla najbiedniejszych krajów. "Niepotrzebna rewia", "FAO przejada pieniądze", "Pusty talerz na koniec szczytu" - tak o konferencji pisały włoskie dzienniki.

W poniedziałek zapadła decyzja o odwołaniu przyjęcia, która miało odbyć się wieczorem na rzymskim Kapitolu dla delegacji państw członkowskich FAO. Władze miejskie na czele z burmistrzem przyłączyły się do strajku głodowego, którego celem jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na dramat głodu na świecie.

Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ ksaj/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)