W Sejmie rozpoczęło się trzecie czytanie projektu ustawy budżetowej na 2010 r. Posłowie zgłosili 78 poprawek i 38 wniosków mniejszości, czyli poprawek, które nie uzyskały akceptacji Komisji Finansów Publicznych.
Wśród pozytywnie zaopiniowanych przez komisję zmian znalazła się poprawka zgłoszona przez PSL, przewidująca zmniejszenie dotacji dla ARiMR. Pieniądze te mają m.in. powiększyć o 120 mln zł rezerwę celową na dopłaty do paliwa rolniczego. Komisja opowiedziała się także za przyjęciem poprawki ludowców, zakładającej zmniejszenie rezerwy celowej na dofinansowanie zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego o 6 mln zł. Pieniądze te miałyby zostać przeznaczone na zwiększenie dotacji dla Polskiej Organizacji Turystycznej.
Minister finansów Jacek Rostowski powiedział dziennikarzom przed głosowaniem, że budżet jest bardzo dobry, choć przyznał, że opozycja będzie go krytykowała. "Opozycja jest coraz mniej wiarygodna. Mówiła, że będzie wielki kryzys w Polsce, a Polska jako jedyny kraj w Europie przeszła przez kryzys bez recesji. Widać to na danych dotyczących produkcji przemysłowej, jak Polska szybko odbija się od tego kryzysu" - powiedział. Ocenił, że na koniec roku "zobaczymy dobre wyniki" budżetu tegorocznego. Minister zapowiedział jednocześnie, że nie przewiduje korekty przyszłorocznego budżetu.
Projekt ustawy budżetowej na 2010 r. zakłada, że w przyszłym roku deficyt budżetowy nie przekroczy 52 mld 214 mln 216 tys. zł. Dochody mają wynieść 248 mld 868 mln 601 tys. zł, wydatki - nie więcej niż 301 mld 82 mln 817 tys. zł. Przychody z prywatyzacji osiągną ok. 25 mld zł. Ministerstwo Finansów przewiduje, że w 2010 r. z podatków ma wpłynąć do budżetu ponad 223 mld zł. Z tego z VAT - 106,2 mld zł, z akcyzy - 53 mld zł, z podatku od hazardu - 1,5 mld zł, CIT - 26,3, PIT - 36 mld zł. (PAP)
mmu/ dol/ je/ gma/
