Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

W Sejmie wystawa poświęcona hitlerowskiej zbrodni w Piaśnicy

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski otworzył we wtorek w Sejmie wystawę
poświęconą pamięci przeszło 12 tysięcy mieszkańców Kaszub i Pomorza zamordowanych przez Niemców na
początku II wojny światowej.

*Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski otworzył we wtorek w Sejmie wystawę poświęconą pamięci przeszło 12 tysięcy mieszkańców Kaszub i Pomorza zamordowanych przez Niemców na początku II wojny światowej. *

Masowe egzekucje w lesie w Piaśnicy rozpoczęto w połowie października 1939 r. i kontynuowano do kwietnia 1940 roku. Hitlerowcy zamordowali tu ok. 12 tysięcy osób, głównie przedstawicieli polskiej inteligencji z Pomorza Gdańskiego, a także cudzoziemców przywożonych pociągami z III Rzeszy.

Dla zatarcia śladów zbrodni hitlerowcy sprowadzili więźniów z obozu koncentracyjnego Stutthof, którzy latem i jesienią 1944 r. musieli wydobywać ze zbiorowych grobów zwłoki ofiar i je palić. Trwało to kilka tygodni. Po wykonaniu tej pracy więźniów również rozstrzelano. Po wojnie dokonano ekshumacji prochów 35 zbiorowych mogił rozrzuconych na obszarze 250 ha.

Do dziś zidentyfikowano tylko około tysiąca z przeszło 12 tysięcy ofiar zbrodni. Są to nauczyciele, duchowni, urzędnicy, robotnicy i chłopi m.in. z: Wejherowa, Pucka, Gdyni, Gdańska, Redy, Rumi, Kartuz i okolic.

Komorowski, otwierając wystawę, podkreślił, że wie, jak to jest, gdy to, co jest "szalenie ważne", co kształtuje spojrzenie na świat i poglądy "nie funkcjonuje w wymiarze szerszym niż tylko lokalny". "Wiem, jak to boli, gdy człowiek zmierza się z pytaniem: czy to, co ja wiem o trudnej dramatycznej historii, kogokolwiek więcej interesuje i obchodzi" - powiedział.

Wystawa przybliża ofiary hitlerowskiej zbrodni, pokazuje także ich oprawców i zdjęcia z ekshumacji zwłok. Twórca ekspozycji Edmund Kamiński wyjaśniał, że wystawa ma obrazować, że ludzie w Piaśnicy zginęli za patriotyzm, za działalność społeczno- kulturalną. "Nazistowska polityka polegała bowiem na wyrugowaniu całej inteligencji kaszubskiej" - zaznaczył Kamiński.

Związany ze Stowarzyszeniem Rodzina Piaśnicka ks. prałat Daniel Nowak przypominał, jak ważna jest pamięć o zbrodni w Lasach Piaśnickich. "Jeżeli stracimy pamięć, to i stracimy sumienie. Sumienie określa naszą wartość, kulturę, tożsamość. Zaś prochy przodków strzegą granic naszej ojczyzny. Dlatego ta pamięć o nich jest tak bardzo ważna" - powiedział prałat.

Dodał też, że ofiara złożona za ojczyznę nie może być daremna. "Musi przynosić owoce, a my musimy się przyczynić do tego, by je zbierać" podkreślił.

Członkowie stowarzyszenia zwrócili się do marszałka Komorowskiego i parlamentarzystów z prośbą o pomoc w wyjaśnieniu wszystkich okoliczności zbrodni i ustaleniu nazwisk ofiar. (PAP)

pat/ ura/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)