Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Senacie o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia

0
Podziel się:

Poprawkę do ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu zakładającą m.in.,
że przyszły szef tej instytucji musiałby oświadczyć, że nie współpracował w PRL z organami
bezpieczeństwa, zgłoszono podczas środowej debaty w Senacie. Głosowanie w Senacie nad ustawą - w
czwartek.

Poprawkę do ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu zakładającą m.in., że przyszły szef tej instytucji musiałby oświadczyć, że nie współpracował w PRL z organami bezpieczeństwa, zgłoszono podczas środowej debaty w Senacie. Głosowanie w Senacie nad ustawą - w czwartek.

"Ustawa zmierza do utworzenia Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, którego podstawowym kierunkiem działalności jest inicjowanie, wspieranie i podejmowanie działań w Rzeczypospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach polsko-rosyjskich" - przypomniał senator sprawozdawca Andrzej Stefan Grzyb (PO).

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski zwrócił uwagę podczas senackiej debaty, że instytucja będzie mogła prowadzić działalność gospodarczą. Jak dodał, jest to nowa sytuacja, ponieważ do tej pory ministerstwo kultury nie miało możliwości powoływania instytucji, które mają prawo do prowadzenie takiej działalności.

"Rosjanie po raz pierwszy powołują instytucję w takim trybie, na tak wysokim szczeblu, decyzją prezydenta Federacji Rosyjskiej. Ta instytucja jest sformatowana w sposób nadzwyczajny, wyjątkowy, niepowtarzalny" - mówił szef resortu kultury.

Jak dodał, już sama nazwa instytucji wskazuje, że ma być ona platformą dialogu i drogą do porozumienia. "Ma służyć temu, aby znaleźć wspólny język i osiągnąć określone efekty. Wydaje mi się, że naszym największym sukcesem byłby podobny efekt, jaki uzyskaliśmy w relacjach polsko-niemieckich: mamy wspólny podręcznik. Gdyby udało się doprowadzić, abyśmy mieli także wspólny podręcznik z Rosją, to zapanowałaby zgoda, co do interpretacji faktów historycznych" - ocenił Zdrojewski.

Podczas dyskusji złożono kilka poprawek. Senator Wojciech Skurkiewicz (PiS) zgłosił poprawkę, która ma obligować przyszłego szefa instytucji do oświadczenia, że nie współpracował w PRL z organami bezpieczeństwa. "Osoby publiczne, szczególnie te zarządzające instytucjami państwowymi, powinny legitymować się krystaliczną przeszłością" - zauważył.

Z kolei senator Piotr Andrzejewski (PiS) zaproponował, aby wykreślić z ustawy w całości artykuł 4., zakładający, że "Centrum może prowadzić ubocznie działalność gospodarczą na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej". Jak wyjaśnił, chodzi o to, aby nie stwarzać nieprzyjemnych, niepotrzebnych domniemań, że chodzi o wejście określonych agend państwa rosyjskiego na teren Polski poprzez działalność gospodarczą".

Głosowanie ma odbyć się w czwartek, na zakończenie aktualnego posiedzenia Senatu.

Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia ma powstać w Polsce i Rosji; w Warszawie i w Moskwie. Każda placówka ma dysponować budżetem około miliona euro. Celem ich działalności ma być m.in. inicjowanie, wspieranie, podejmowanie działań na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach polsko-rosyjskich. Centrum ma prowadzić badania naukowe i działalność wydawniczą, upowszechniać wiedzę o stosunkach polsko-rosyjskich, historii, kulturze i dziedzictwie obu narodów. Z inicjatywą powołania Centrum wystąpiła Polsko-Rosyjska Grupa do spraw Trudnych. Inicjatywę tę poparli premierzy Donald Tusk i Władimir Putin. 6 grudnia, podczas wizyty prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Polsce, podpisano list intencyjny w sprawie powołania Centrum.(PAP)

agz/ abe/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)