2.3.Bielsko-Biała (PAP) - W 11 miesięcy po śmierci Jana Pawła II kilkuset wadowiczan modliło się w czwartek wieczorem przed rodzinnym domem papieża. Tam, a także przed wadowicką bazyliką, zapłonęły setki zniczy.
O godzinie 20.00 w wadowickiej bazylice Ofiarowania Najświętszej Marii Panny proboszcz z pobliskiej Radoczy ksiądz Henryk Młynarczyk odprawił mszę św.
Po mszy świętej wierni wyszli przed świątynię. Przed rzeźbą głowy Jana Pawła II, która została tu ustawiona w dniach choroby Ojca Świętego, ze zniczy zostało ułożone biało-czerwone serce.
Uroczystość zakończyła o godz. 21.37 wspólna modlitwa przed domem rodzinnym papieża. Trębacz Rafał Rusinek z orkiestry strażackiej w Choczni odegrał sygnał "Cisza". Młodzież śpiewała także ulubioną pieśń papieża - "Barkę".
Wadowicka bazylika jest szczególną świątynią. W niej Karol Wojtyła został ochrzczony 20 czerwca 1920 roku, a także przystąpił do pierwszej komunii św. i przyjął sakrament bierzmowania. W 1946 roku młody kapłan Karol Wojtyła odprawił w świątyni mszę prymicyjną.
Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37. (PAP)
szf/ woj/
