Kilkudziesięciu działaczy i sympatyków wzięło udział w konwencji wyborczej PO, która w piątek odbyła się w Wałbrzychu. Otwierając konwencję marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że rozpoczyna się "ta ostatnia prosta przed zaplanowanymi na 9 października wyborami".
"Mamy do zrobienia wiele rzeczy na całym Dolnym Śląsku, dlatego trzeba wybrać dobrych ludzi, którzy będą współpracować z m.in. samorządami. Przez ostatnie cztery lata byliśmy obecni we wszystkich miastach regionu i chcemy prosić mieszkańców o następne cztery lata. To nie będą łatwe lata, ale razem możemy zrobić więcej" - mówił Schetyna.
Marszałek zaznaczył, że Wałbrzych to miasto szczególne. "Jesteśmy na dobrej drodze, żeby odbudować jego prestiż" - powiedział. "Dziękujemy wałbrzyszanom za mobilizację i poparcie udzielone Romanowi Szełemejowi, który został na początku sierpnia wybrany na prezydenta miasta. Będziemy go wspierać w walce o dobre imię Wałbrzycha i nie możemy w tej walce zostawić go samego" - mówił Schetyna.
Podczas konwencji zaprezentowani zostali kandydaci do Sejmu i Senatu PO z subregionu wałbrzyskiego. Poparł ich marszałek Sejmu. Listę w okręgu nr 2 (wałbrzysko-świdnicki) otwiera posłanka Izabela Mrzygłocka, drugie miejsce zajmuje poseł, sekretarz stanu w ministerstwie zdrowia Jakub Szulc, a trzecie poseł Tomasz Smolarz. Kandydatem PO do Senatu z okręgu nr 4 (świdnicko-wałbrzyski) jest poseł Wiesław Kilian, a w okręgu nr 5 (powiaty dzierżoniowski, kłodzki i ząbkowicki) obecny senator Stanisław Jurcewicz.
Była to pierwsza z cyklu konwencji wyborczych, które PO organizuje w najbliższych dniach na Dolnym Śląsku. W sobotę kolejne spotkanie odbędzie się w Świdnicy, a w poniedziałek w Jeleniej Górze.(PAP)
mic/ son/ jbr/
