Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-mazurskie: Olsztyńską BWA opanowały dzieci i ... owady

0
Podziel się:

Podczas Nocy Muzeów do olsztyńskiego Biura Wystaw Artystycznych przychodziły
głównie dzieci, które oglądały tu wystawę zwierząt i stworów wykonanych przez znanego ilustratora i
rzeźbiarza Józefa Wilkonia. Dwóch 7-latków przyszło na wystawę z własnymi owadami.

Podczas Nocy Muzeów do olsztyńskiego Biura Wystaw Artystycznych przychodziły głównie dzieci, które oglądały tu wystawę zwierząt i stworów wykonanych przez znanego ilustratora i rzeźbiarza Józefa Wilkonia. Dwóch 7-latków przyszło na wystawę z własnymi owadami.

Maciek i Adam (obaj 7-latkowie) pasjonują się światem "robali i owadów" dlatego na wystawie zwierząt i stworów stworzonych przez Józefa Wilkonia i pokazywanych w olsztyńskiej BWA chłopcy jak zaczarowani oglądali ogromnego pająka z drucianymi odnóżami i uciekające przed nim muchy z metalowymi skrzydłami. Maciek cały czas trzymał w rękach przezroczyste plastikowe pudełko, w którym miał m.in. pluskwiaki, krocionoga i pasecznika. Koledzy złapali wszystkie "robale" w ogródku przed domem i postanowili się z nimi nie rozstawać, dlatego i one przyszły na Noc Muzeów. Adaś zabrał ze sobą całą torebkę gumowych pająków, gąsienic i innych owadów.

"Nietoperz jest trochę za gruby" - komentowali chłopcy oglądając wystawę.

Siostrze Adasia, 5-letniej Hani spodobała się na wystawie Wilkonia drewniana rodzina królików i zrobione z pni krokodyle z drucianymi zębami. "Wkładałam mu nawet w paszczę rękę, nie ugryzł" - cieszyła się dziewczynka.

W sali sąsiadującej z wystawą stworów Wilkonia w olsztyńskiej BWA stworzono pracownię, w której dzieci robiły z balonów stwory (malowały balony farbami, przyklejały im papierowe uszy, czy zęby) oraz bawiły się tzw. cyberokiem tj. kamerą powiększającą kilkaset razy oglądany obraz. Dzieci mogły oglądać przygotowane przedmioty (np. gumkę do włosów, suchą gałązkę, proszek do prania czy miodowe chrupki do mleka), ale i tak najwięcej z nich oglądało własne ciało: dłonie, włosy, paznokcie.

W czasie dwóch pierwszych godzin Nocy Muzeów w olsztyńskiej BWA było tłoczno i gwarno. Wielu rodziców prosto z tej placówki szło z dziećmi do olsztyńskiego zamku, gdzie przygotowano atrakcje związane z Mikołajem Kopernikiem. (PAP)

jwo/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)