Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-Mazurskie: Proces o zakłócanie porządku podczas konferencji LPR

0
Podziel się:

Kandydat LPR na prezydenta Olsztyna Bogusław
Owoc, zeznając w procesie o zakłócanie porządku podczas czerwcowej
konferencji Ligi, powiedział, że to oskarżeni czterej młodzi
mężczyźni swoim agresywnym zachowaniem sprowokowali policję do
interwencji.

Kandydat LPR na prezydenta Olsztyna Bogusław Owoc, zeznając w procesie o zakłócanie porządku podczas czerwcowej konferencji Ligi, powiedział, że to oskarżeni czterej młodzi mężczyźni swoim agresywnym zachowaniem sprowokowali policję do interwencji.

Mężczyźni odpowiadają przed Sądem Rejonowym w Olsztynie za zakłócenie nieporządku podczas samorządowej konferencji LPR w tym mieście. Interweniowała policja, która na wniosek organizatorów wyprowadziła siłą mężczyzn z sali, w której odbywała się konferencja. Grozi im kara grzywny, aresztu albo ograniczenia wolności.

"Młodzi ludzie zachowywali się od samego początku agresywnie i byli nienaturalnie podekscytowani. Widać było to po błysku w oczach, mówiąc wprost +rajcowało ich to+". Zachowywali się po chamsku, krzycząc +Roman, Roman+" - powiedział w piątek przed sądem Bogusław Owoc.

Na sali sądowej odtworzono relacje z olsztyńskiej konferencji i incydentu pokazane w wieczornych "Wiadomościach" i "Panoramie" TVP oraz w "Faktach" TVN.

Na kolejną rozprawę 22 listopada sąd wezwał jako świadka posła LPR Edwarda Ośkę, który uczestniczył w czerwcowej konferencji.

Na wniosek obwinionych sąd będzie chciał także przesłuchać wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha.

Konferencja programowa Ligi dla sympatyków partii i mieszkańców Olsztyna z udziałem lidera LPR Romana Giertycha odbyła się w czerwcu.

Według policji, która skierowała do sądu wniosek o ukaranie, Sebastian G., Maciej K., Kamil S. i Mikołaj W. byli w grupie młodzieży, która podczas spotkania głośno klaskała i skandowała: "Roman, Roman", gdy lider Ligi wchodził na salę. Po wejściu Giertycha do sali uczestnicy odśpiewali hymn. Giertych poprosił wówczas młodych ludzi o opuszczenie spotkania, bo - według niego - zachowali się niegodnie w trakcie hymnu. Gdy młodzi ludzie odmówili wyjścia, uczestnicy konferencji wezwali policję. Młodzież odmówiła opuszczenia spotkania także na wezwanie policjantów. Twierdzili, że spotkanie jest otwarte. Wówczas policja wyprowadziła ich siłą.(PAP)

ali/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)