Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-Mazurskie: Sprawa nieprawidłowości przy sprzedaży jezior umorzona

0
Podziel się:

Ze względu na "znikomą szkodliwość społeczną" Sąd Okręgowy w Olsztynie
umorzył w czwartek postępowanie wobec byłych szefów miejscowego oddziału Agencji Nieruchomości
Rolnych, którzy wbrew prawu sprzedali dwa przepływowe jeziora - Bartołty Wielkie i Południewo.

Ze względu na "znikomą szkodliwość społeczną" Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył w czwartek postępowanie wobec byłych szefów miejscowego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych, którzy wbrew prawu sprzedali dwa przepływowe jeziora - Bartołty Wielkie i Południewo.

Sąd okręgowy - po apelacji oskarżonych - uchylił wyroki wysokich grzywien i zakazu kierowania przez nich agencjami rządowymi, wydane na początku tego roku przez sąd rejonowy w Olsztynie. Postępowanie karne wobec byłych szefów ANR zostało w całości umorzone. Wyrok jest prawomocny.

Sędzia Karol Radaszkiewicz - w krótkim uzasadnieniu wyroku - podkreślił, że sąd niższej instancji właściwie określił przestępstwo urzędnicze, polegające na braku staranności w ocenie dokumentacji przy przetargach na sprzedaż jezior. Jednak, jego zdaniem, wymierzając karę, potraktowano zbyt surowo czyn o charakterze nieumyślnym.

Wyrok niższej instancji nakładał na byłego dyrektora ANR w Olsztynie Zbigniewa K. karę 15 tys. zł grzywny i trzyletni zakaz sprawowania kierowniczych stanowisk w agencjach rządowych. Jego zastępcę Leona Sz. ukarano 10 tys. zł grzywny i podobnym, dwuletnim zakazem. Podległemu im Andrzejowi F. - odpowiedzialnemu za przygotowanie dokumentów przetargowych - sąd wymierzył wówczas 7,5 tys. zł grzywny.

Mimo uchylenia tamtego wyroku i umorzenia postępowania sędzia Radaszkiewicz negatywnie ocenił pracę urzędników przy przetargach na sprzedaż jezior. Dodał jednak, że na ich korzyść przemawia brak precyzyjnych przepisów.

"Nie jest tak, jak przekonywała obrona, że urzędnicy za nic nie odpowiadali, bo przetargi zatwierdzała po nich centrala Agencji. Osoby na kierowniczych stanowiskach, pobierające wysokie wynagrodzenia, powinien obowiązywać jakiś poziom staranności" - podkreślił sędzia.

Oba jeziora - Bartołty Wielkie i Południewo, położone k. Barczewa pod Olsztynem - zostały sprzedane w przetargu w lipcu 2003 roku. W 2007 roku prokuratura skierowała w tej sprawie akt oskarżenia, uznając, że jeziora te były tzw. zbiornikami przepływowymi, a takich jezior nie wolno sprzedawać. Sprzedaży podlegają wyłącznie tak zwane jeziora zamknięte - bez dopływów i odpływów. Rok później dyrektor olsztyńskiej ANR stracił stanowisko.

Podczas pierwszego procesu obrońcy oskarżonych sugerowali, że sprawa ma podłoże polityczne, gdyż postępowanie prokuratorskie dwukrotnie umarzano, a potem - w wyniku narady u byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - podjęto je ponownie. Sąd stwierdził jednak, że nie ma żadnych podstaw do takich ocen.

Marcin Boguszewski(PAP)

mbo/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)