Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Warszawa: Prokuratorskie postępowanie ws. wypadku na Wiśle

0
Podziel się:

Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie śmiertelnego wypadku, do
którego doszło podczas prac przy pogłębianiu dna Wisły w Warszawie. Z niewyjaśnionych dotąd
przyczyn łódź zatonęła. We wtorek wznowiono poszukiwania zwłok mężczyzny, który wpadł do rzeki.

Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło podczas prac przy pogłębianiu dna Wisły w Warszawie. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn łódź zatonęła. We wtorek wznowiono poszukiwania zwłok mężczyzny, który wpadł do rzeki.

Do wypadku doszło w poniedziałek na wysokości Wału Zawadowskiego. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn łódź, na której pracowali dwaj mężczyźni, zatonęła. Świadkowie wyciągnęli z wody jednego z nich. Przez cały dzień trwały poszukiwania drugiego.

We wtorek prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie nieszczęśliwego wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym. "Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie od firmy, której pracownik uległ śmiertelnemu wypadkowi" - powiedział PAP zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, prok. Wojciech Sołdaczuk.

Jak poinformował, trwają poszukiwania zwłok mężczyzny. Śledczy przesłuchali drugiego pracownika, który został wyciągnięty z wody i z objawami wychłodzenia organizmu trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. "Z zeznań tego mężczyzny wynika, że był to śmiertelny wypadek" - powiedział Sołdaczuk.

Poinformował, że postępowanie prowadzone jest pod kątem art. 220 kodeksu karnego, który brzmi: "Kto, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

Z kolei za nieumyślnie spowodowanie śmierci grozi kara od 3 miesięcy do lat 5 więzienia.

Od poniedziałku warunki na Wiśle są trudne. Utrzymuje się wysoki poziom wody. Ponadto, jest bardzo silny nurt. Jak informowała policja w łódkę wykorzystywaną przy pogłębianiu rzeki prawdopodobnie uderzyła kłoda.(PAP)

gdyj/ bno/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)