Benedykt XVI podczas południowej modlitwy Anioł Pański powiedział, że "w ostatnich latach życia Jana Pawła II, Pan ogołocił go ze wszystkiego, by upodobnić go do siebie samego".
"Kiedy już nie mógł podróżować, a potem nawet chodzić, w końcu także mówić, jego gest, jego głoszenie orędzia, sprowadziło się do daru z siebie samego"- mówił papież o swym poprzedniku.
Do Maryi Benedykt XVI modlił się o to, by pomogła wszystkim zachować to, co dał i czego nauczył wielki papież.
Po polsku Benedykt XVI pozdrowił wiernych, zgromadzonych w sanktuarium w Łagiewnikach.
Papieskie przemówienie co chwilę przerywała burza oklasków, jakie podnosiły się wśród dziesiątek tysięcy ludzi, zebranych na Placu świętego Piotra. Powiewały tam setki polskich flag.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/
hb/ la/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
