W opublikowanym we wtorek wywiadzie dla agencji Reutera dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ojciec Federico Lombardi wezwał rząd Iraku i organizacje obrony praw człowieka do zwiększenia ochrony irackich chrześcijan.
Według niego, Watykan zastanawia się, czy część władz Iraku okazuje "niewystarczającą wolę" chronienia chrześcijan.
"Jesteśmy skrajnie zaniepokojeni tym, co dochodzi do nas z Iraku" - zaznaczył o. Lombardi.
Rezydujące w Genewie Biuro Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców poinformowało w piątek, iż w ciągu około tygodnia z Mosulu w północnym Iraku uciekła połowa tamtejszej społeczności chrześcijańskiej - czyli blisko 10 tys. ludzi.
"Sytuacja w Mosulu jest dramatyczna. Ofiarami są chrześcijanie i wiele tysięcy ludzi ucieka dlatego, że są wystawieni nie tylko na okresowe ataki, ale na systematyczną kampanię gróźb. Jest to skrajnie niepokojące i pytamy, czy ci ludzie są wystarczająco chronieni przez władze, czy władze nie są zdolne ich chronić albo czy jest niewiele chęci, by ich chronić" - powiedział watykański rzecznik.
Dziękując UNHCR za zwrócenie uwagi światowej opinii publicznej na sytuację w Mosulu, o. Lombardi dodał: "Z pewnością rząd (Iraku) ma swe obowiązki, ale apelujemy do wszystkich, którzy mogą wpłynąć na sytuację - organizacji praw człowieka i wspólnoty międzynarodowej - by każdy na świecie był świadomy, iż to, co dzieje się w Iraku, jest bardzo poważnym naruszaniem podstawowych praw człowieka". (PAP)
dmi/ mc/
4477
