Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

We Wrocławiu "Węgierska kawalkada"

0
Podziel się:

Węgierską kawalkadę, imprezę promującą kulturę, sztukę i ludowe tradycje
Węgier zorganizowano w weekend we Wrocławiu. Na wrocławskim Rynku odbywały się koncerty, wystawy,
degustacje win i potraw, prezentacje wyrób sztuki ludowej oraz pokazy filmów.

Węgierską kawalkadę, imprezę promującą kulturę, sztukę i ludowe tradycje Węgier zorganizowano w weekend we Wrocławiu. Na wrocławskim Rynku odbywały się koncerty, wystawy, degustacje win i potraw, prezentacje wyrób sztuki ludowej oraz pokazy filmów.

Imprezę zorganizowali Węgierski Instytut Kultury, samorząd Wrocławia, Ośrodek Pamięć i Przyszłość oraz Kino Nowe Horyzonty.

Dwudniowa prezentacja kultury węgierskiej cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców stolicy Dolnego Śląska i turystów.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy współorganizującego imprezę Ośrodka Pamięć i Przyszłość Juliusz Woźny, w imprezie wzięło udział kilka tysięcy osób.

"Największy aplauz wzbudziły występy artystów na scenie, bo węgierskie rytmy, porywały słuchaczy do tańca. Degustacje potraw i win z różnych regionów tego kraju także cieszyły się sporym wzięciem" - dodał Woźny.

W niedzielę na scenie można było podziwiać m.in. zespoły Piroska, Folk Embassy, GipSyndrome, Rokoko Rose, Żagar. Stoiska artystów, rzemieślników oferowały wyroby ceramiczne i rymarskie, drewniane rzeźby i malarstwo.

Można było również kupić wina i tradycyjne węgierskie przysmaki kulinarne. Uzupełnieniem jarmarku był też dwudniowy pokazy węgierskich filmów wyświetlanych w kinie Nowe Horyzonty.

"Bardzo się cieszę, że węgierska impreza przyciągnęła tylu wrocławian. Wrocław miał zawsze bardzo dużo sympatii dla Węgrów, mieszkańcy naszego miasta wspaniale zachowali się w 1956 r., pomagając na różne sposoby Madziarom walczącym o wyzwolenie spod władzy komunizmu. Byliśmy wówczas rekordzistami, jeśli chodzi o ilość oddanej dla Budapesztu krwi. Węgrzy wciąż o tym pamiętają, a wyrazem tej wzajemnej sympatii są takie właśnie imprezy jak +Węgierska kawalkada+ nad Odrą" - powiedział PAP dyrektor Ośrodka Pamięć i Przyszłość Marek Mutor.

Organizatorzy imprezy zapowiadają, że ma ona mieć charakter cykliczny. (PAP)

ros/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)