Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Węgry: Ustawa medialna podpisana przez prezydenta

0
Podziel się:

Prezydent Węgier Pal Schmitt podpisał w czwartek
kontrowersyjną ustawę medialną, która wejdzie w życie w sobotę 1 stycznia, czyli w dniu, gdy Węgry
przejmują przewodnictwo w Unii Europejskiej - podał portal origo.hu.

Prezydent Węgier Pal Schmitt podpisał w czwartek kontrowersyjną ustawę medialną, która wejdzie w życie w sobotę 1 stycznia, czyli w dniu, gdy Węgry przejmują przewodnictwo w Unii Europejskiej - podał portal origo.hu.

Ustawa była ostro krytykowana przez społeczność międzynarodową. Powołuje ona m.in. wpływową Radę ds. Mediów, wybieraną przez parlament, która ma prawo nakładać na media wysokie kary za "niezrównoważone politycznie" publikacje.

Wicepremier i minister sprawiedliwości Węgier Tibor Navracsics wystosował w czwartek list do wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Neelie Kroes, w którym zapewnia, że ustawa "zdaje test wszystkich europejskich wartości".

Podkreśla, że każdy element ustawy można znaleźć w prawodawstwie innych państw członkowskich, a krytyczne uwagi na jej temat wynikają z pobudek politycznych.

Navracsics zapowiedział, że w ciągu tygodnia wyśle pani Kroes odpowiednie tłumaczenie angielskie ustawy. Poprosił, by uważnie je przeczytała i na jego podstawie sformułowała konkretne pytania. Jak obiecał, władze węgierskie odpowiedzą na nie niezwłocznie.

OBWE ostrzegła w zeszłym tygodniu, że ustawa - jeśli będzie niewłaściwie stosowana - "może uciszyć krytyczne media oraz debatę publiczną w kraju".

Amnesty International oceniła natomiast, że "dowolność interpretacyjna tej ustawy jest zbyt duża i umożliwia ingerencję polityczną w koncepcję wydawniczą mediów".

Niemcy zaapelowały w czwartek o wprowadzenie poprawek do ustawy. "Musimy zapewnić zagwarantowanie w Unii Europejskiej podstawowych praw, a wolność prasy do nich należy. Jeśli są jakieś wątpliwości, należy je usunąć" - - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Niemiec Werner Hoyer.

"Zakładam, że rząd węgierski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tej sprawie. Byłoby świetnie, gdyby ta kwestia została szybko załatwiona" - dodał.

Premier Węgier Viktor Orban oznajmił 24 grudnia, że "nawet nie zamierza" wprowadzać poprawek do ustawy. "Nie będziemy się bać żadnych krytyk, nawet licznych krytyk ze strony Europy Zachodniej czy z jeszcze dalej leżących państw" - powiedział.(PAP)

mw/ kar/

7985462 7985728 7985899

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)