Rząd Wenezueli wprowadził we wtorek racjonowanie energii elektrycznej w całym kraju; co drugi dzień dostawy prądu będą przerywane na - maksymalnie - cztery godziny; ma to zapobiec kryzysowi energetycznemu.
Racjonowanie prądu rozpocznie się w środę w Caracas - ponad czteromilionowej stolicy kraju.
Prezydent Hugo Chavez powiedział, że racjonowanie jest konieczne, by nie dopuścić do spadku wód w Zaporze Guri poniżej poziomu krytycznego, co spowodowałoby załamanie systemu energetycznego na dużą skalę.
Hydroelektrownie stanowią główne źródło energii elektrycznej w Wenezueli. Zapora Guri zasila trzy elektrownie, które dostarczają ok. 70 proc. prądu zużywanego przez kraj.
Władze utrzymują, że nadzwyczaj niski poziom wód w południowo-wschodniej Wenezueli to efekt działania prądu El Nino oraz wyjątkowo niskich opadów.
Krytycy Chaveza obarczają za te problemy jego rząd; ich zdaniem mimo wysokich dochodów z eksportu ropy nie dokonał on właściwych inwestycji i nie unowocześnił systemu energetycznego, który nie nadąża za rosnącym popytem. (PAP)
fit/
5460564, 5460504