Konsensus wszystkich państw UE w sprawie podpisania umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą nie będzie możliwy, jeśli nie spełni ona wszystkich koniecznych warunków - ostrzegł w piątek w Kijowie minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle.
"Podpisanie umowy stowarzyszeniowej jest naszym wspólnym interesem strategicznym, dlatego apelujemy do władz ukraińskich o usunięcie wszystkich istniejących przeszkód przed szczytem w Wilnie" - oświadczył Westerwelle podczas konferencji "Ku Partnerstwu Wschodniemu", poprzedzającej szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, na którym oczekiwane jest zawarcie umowy o stowarzyszeniu między UE a Ukrainą.
"Wydaje mi się, że ryzykowne jest twierdzenie, jakoby konsensus między wszystkimi 28 państwami unijnymi możliwy był bez realizacji kryteriów, odnośnie do których umówiliśmy się (z Ukrainą) wcześniej. To nie jest możliwe" - podkreślił.
Głównym problemem w relacjach między Ukrainą a UE przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej jest sprawa więzionej byłej premier Julii Tymoszenko. Bruksela domaga się jej uwolnienia. W czwartek Westerwelle rozmawiał o tym z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem.
Niemiecki minister powtórzył podczas tego spotkania, że jego kraj gotów jest przyjąć opozycjonistkę na leczenie, o ile zgodzą się na to władze Ukrainy.
"Odniosłem dziś wrażenie, że mamy do czynienia z poważnymi próbami, by rozwiązać ten problem. Rozmowa z prezydentem była bardzo konstruktywna i odczuwało się pragnienie obu stron, by usunąć ostatnie przeszkody na drodze do sukcesu szczytu w Wilnie " - mówił po rozmowach z Janukowyczem Westerwelle.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ ro/
