Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wiceminister edukacji kandydatem LPR w wyborach na prezydenta Łodzi

0
Podziel się:

Wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski jest
kandydatem LPR na prezydenta Łodzi - poinformował w sobotę w tym
mieście poseł Ligi Wojciech Wierzejski. Dodał, że w sprawie
poparcia dla tego kandydata LPR rozmawia m.in. z Samoobroną i PiS.

Wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski jest kandydatem LPR na prezydenta Łodzi - poinformował w sobotę w tym mieście poseł Ligi Wojciech Wierzejski. Dodał, że w sprawie poparcia dla tego kandydata LPR rozmawia m.in. z Samoobroną i PiS.

"Mamy nadzieję, że uzyskamy poparcie dla naszego kandydata tak, aby w Łodzi nie było kilku kandydatów reprezentujących porozumienie koalicyjne rządowe, ale żeby był jeden wspólny kandydat" - zaznaczył Wierzejski, który uczestniczył w konferencji programowej LPR w Łodzi przed jesiennymi wyborami samorządowymi.

Według niego, takie rozmowy dotyczą wszystkich miast w Polsce. "Chcemy dokonać porozumienia samorządowego w ten sposób, aby w jednej miejscowości, gdzie jest wspólny kandydat rekomendowany przez Ligę, inni partnerzy nie wystawiali swojego kandydata. W innym mieście, gdzie kandydat jest rekomendowany przez PiS, LPR nie będzie wystawiała swojego" - dodał poseł.

Wierzejski liczy, że "ta koncepcja Ligi spotka się z życzliwością" ze strony PiS, Samoobrony i innych ugrupowań. Chodzi o to - jak mówił - "żeby pokonać w całym kraju lewicę". "To jest nasz cel, żeby SLD nie przekroczył progu (5 proc. poparcia - komitety wyborcze, które nie osiągną tego progu nie uczestniczą w podziale mandatów radnych), a tam gdzie przekroczy, bo w Łodzi pewnie przekroczy, żeby to było lekkie przekroczenie progu, nie dające żadnej nadziei na jakikolwiek wpływ na sytuację w samorządzie" - zaznaczył.

Mirosław Orzechowski jest przekonany, że ma szansę wygrać w wyborach na prezydenta Łodzi. Przypomniał, że w poprzednich wyborach samorządowych, gdy był liderem listy LPR, jego ugrupowanie uzyskało w Łodzi drugi wyniki po SLD.

Pytany przez dziennikarzy o protesty środowisk nauczycielskich wobec propozycji wprowadzenia dwóch przedmiotów: historii Polski i historii powszechnej, powiedział, że nie zna takiego protestu. Dodał, że "prawdopodobny protest ZNP (...) go nie dziwi, bo SLD zawsze protestuje, kiedy my zabieramy głos". "Natomiast polscy nauczyciele bez wątpienie nie będą protestować przeciwko polskiej historii" - dodał Orzechowski. (PAP)

szu/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)