Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Więcej pieniędzy z UE na rewitalizację Dolnego Miasta w Gdańsku

0
Podziel się:

Gdańsk dostanie więcej pieniędzy z Unii Europejskiej na rewitalizację
zaniedbanej dzielnicy Dolne Miasto. Wartość tego projektu, który ma się zakończyć w 2015 roku, to w
sumie 42 mln zł.

Gdańsk dostanie więcej pieniędzy z Unii Europejskiej na rewitalizację zaniedbanej dzielnicy Dolne Miasto. Wartość tego projektu, który ma się zakończyć w 2015 roku, to w sumie 42 mln zł.

Unijna dotacja na rewitalizację dzielnicy wzrosła z 6,5 do prawie 13 mln zł i stanowić będzie teraz 30 proc. wartości całej inwestycji.

Aneks do umowy zwiększającej dotację z UE na rewitalizację Dolnego Miasta podpisali w czwartek marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Pierwsza umowa dotycząca dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. pomorskiego rewitalizacji Dolnego Miasta została podpisana w styczniu tego roku.

Projekt zakłada m.in. przebudowę i remont ulic, odnowienie 33 budynków, w tym 31 mieszkalnych, budowę ciągów pieszych oraz wykonanie kanalizacji deszczowej. W dzielnicy pojawi się też więcej zieleńców. Oprócz tego podjęto działania o charakterze społecznym, czyli wsparcie oraz aktywizowanie mieszkańców dzielnicy: seniorów, dzieci, młodzież i dorosłych; w sumie chodzi o 850 osób.

W części zabytkowe i położone blisko centrum Gdańska Dolne Miasto, o powierzchni prawie 62 ha, jest zamieszkiwane przez prawie sześć tysięcy osób.

Dzielnica ta została włączona w granice Gdańska w XVII wieku. Przed wybuchem II wojny światowej stanowiła gęsto zabudowany obszar miasta z typowo mieszczańskimi, okazałymi kamienicami oraz obiektami o funkcji przemysłowej. Działania wojenne nie wywołały większych szkód. W okresie PRL nastąpił jednak upadek społeczny tej dzielnicy; kamienice nie były przez wiele lat remontowane, a kilka bloków z wielkiej płyty zeszpeciło wygląd tej części miasta. (PAP)

rop/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)