Wielka Brytania uniknęła popadnięcia w trzecią od czasu kryzysu z 2008 roku recesję, gdyż - jak poinformował w czwartek Państwowy Urząd Statystyczny - w I kwartale br. wzrost gospodarczy wyniósł 0,3 proc w stosunku do kwartału poprzedniego.
Jest to wynik znacznie lepszy niż prognozowane wcześniej 0,1 proc. Brytyjski produkt krajowy brutto spadł w IV kwartale ub.r. o 0,3 proc. w porównaniu z III kwartałem. Gdyby trend ten się utrzymał, spowodowałby wystąpienie trzeciej już kolejnej recesji na przestrzeni mniej niż pięciu lat.
W skali rok do roku PKB w I kwartale br. zwiększył się o 0,6 proc., co oznacza jego najsilniejszy wzrost od końca 2011 roku.
Minister finansów George Osborne uznał w czwartek te dane za zachęcające, deklarując jednocześnie utrzymanie dotychczasowego kursu w rozwiązywaniu problemów budżetowych.
"Wszyscy wiemy, że nie ma łatwych odpowiedzi na nagromadzone przez wiele lat problemy i nie mogę obiecać, że droga naprzód zawsze będzie gładka, ale kontynuując rozwiązywanie stojących przed nami problemów Wielka Brytania dochodzi do siebie i budujemy gospodarkę zdolną sprostać wymogom przyszłości" - głosi wydane przez Osborne'a oświadczenie.
Wzrost PKB w I kwartale nastąpił głównie dzięki dobrym wynikom sektora usług oraz zwiększeniu wydobycia ropy i gazu na Morzu Północnym. (PAP)
dmi/ ro/
13679142
