Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielkopolska: Rozpoczęło się zalewanie polderu Zagórów

0
Podziel się:

Wojewoda Wielkopolski podjął we wtorek decyzję o spuszczaniu wody z Warty na
polder Zagórów i wydał rozporządzenie zakazujące wstępu na wały przeciwpowodziowe.

Wojewoda Wielkopolski podjął we wtorek decyzję o spuszczaniu wody z Warty na polder Zagórów i wydał rozporządzenie zakazujące wstępu na wały przeciwpowodziowe.

"Spuszczenie wody na polder Zagórów leżący przed ujściem rzeki Prosny do Warty ma spłaszczyć falę powodziową, dopływającą do tego miejsca" - powiedział we wtorek po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespoły Zarządzania Kryzysowego wojewoda Piotr Florek.

Woda na polder Zagórów wypływa przez specjalne przepusty z prędkością 15,5 m sześc. na sekundę i jest pod kontrolą. Na terenie tego polderu mieszka 16 rodzin, które są przygotowane do ewakuacji.

Wcześniej Warta wylała na polder Golina w powiecie Konińskim. Tam ewakuowano prawie 90 osób. Dotychczas w województwie wielkopolskim zalanych zostało 53 tys. hektarów ziemi.

Wojewoda poinformował też o dobrych prognozach, dotyczących zbiornika retencyjnego w Jeziorsku, w którym utrzymano zrzut wody na poziomie 360 m sześc. na sekundę. Według informacji służb wojewody, dopływ wody do zbiornika obniżył się do 383 m sześc. na sekundę, według prognozy w środę ma spaść do 360 m sześc na sekundę, w czwartek do 315 m sześc. na sekundę, a następnego dnia do 282 m sześc. na sekundę.

"Dzięki temu pojutrze poziom wody wróci do maksymalnego poziomu dopuszczalnego dla tej konstrukcji i można powiedzieć, że udało nam się przyjąć fale powodziową do zbiornika bez zwiększania zrzutu, co pozwoliło obronić przed zalaniem kilku miejscowości" - powiedział podczas konferencji prasowej wojewoda Florek.

Według informacji służb wojewody, wysoka woda nie zagraża autostradzie A2 biegnącej przez Wielkopolskę. W niebezpieczeństwie może się znaleźć zespół elektrowni Pątnów - Adamów - Konin. Tam poziom wody na bramie powodziowej zbliży się na 24 cm do stanu alarmowego. W przypadku przerwania wałów woda może dostać się też do odkrywki Koźmin, należącej do Kopalni Węgla Brunatnego Konin.

Wielkopolska Państwowa Straż Pożarna zgromadziła odpowiednie siły do rozpoczęcia ewakuacji w czterech rejonach środkowej Warty, leżących w Koninie i powiatach tureckim, kolskimi i słupeckim oraz w Żerkowie przy ujściu rzeki Prosny do Warty. Do dyspozycji strażaków są w tym rejonie trzy transportery amfibie.

Około 500 osób walczy od czterech dni o utrzymanie wałów Prosny w wielkopolskiej gminie Żerków (powiat jarociński). Przed powodzią prowadzono na sześciokilometrowym odcinku tego wału roboty remontowe. W środkowej części wału zdjęto podczas tych prac warstwę ziemi. Te miejsca wypełniane są workami z ziemią.

"Pozostało nam jeszcze do podniesienia około 50 m. Pracują dzieci, młodzież, starsi, a nawet pięciu emerytowanych górników, którzy specjalnie w tym celu przyjechali z Zabrza. Wał jest już bardzo przesiąknięty" - powiedział we wtorek PAP burmistrz Żerkowa Jacek Jędraszczyk.

Do Poznania stolicy Wielkopolski fala powodziowa dojdzie w niedzielę i nie powinna zagrozić miastu. Alarm przeciwpowodziowy wojewoda Wielkopolski ogłosił dotychczas w 31 gminach województwa.(PAP)

kpr/ zak/ wkr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)