Lekarze szpitala powiatowego w Śremie (Wielkopolska) strajkują od rana w poniedziałek. Domagają się 50- proc. podwyżki płac do końca 2006 i 100 proc. podwyżki do końca 2007 roku.
Jak poinformował PAP szef komitetu strajkowego w śremskim szpitalu Sławomir Rybka, strajk ma charakter bezterminowy, lekarze pracują jak na ostrym dyżurze. "Czekamy na propozycje" - powiedział PAP Rybka. Pielęgniarki pracują normalnie.
Dyrektor śremskiego szpitala Grzegorz Zieliński powiedział PAP, że "nie może lekarzom zaproponować żadnych pieniędzy, bo ich nie ma. 8 czerwca negocjacje ma poprowadzić mediator" - zaznaczył.
W szpitalu powiatowym w Śremie pracuje 48 lekarzy. Obecnie w placówce leży 165 pacjentów.(PAP)
lis/ bno/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: