Policja drogowa w Śremie (Wielkopolskie) zatrzymała policjanta, który prowadził prywatny samochód w stanie nietrzeźwym. Mężczyzna miał ponad 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformował we wtorek PAP rzecznik poznańskiej prokuratury Mirosław Adamski.
"Anonimowy kierowca ze Śremu zadzwonił na policję, że przed nim jedzie zygzakiem samochód. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że za kierownicą siedzi funkcjonariusz policji z Poznania, który miał 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu" - powiedział Adamski.
Funkcjonariusz trafił do izby wytrzeźwień i zostanie przesłuchany. Komendant miejski policji postanowił o zwolnieniu policjanta z pracy.
Policjantowi zostanie postawiony zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwym, za co grozi mu kara do 2 lat więzienia.(PAP)
kpr/ bno/