Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielkopolskie: Afera paliwowa - zatrzymano dziewięć osób

0
Podziel się:

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego
zatrzymali dziewięciu podejrzanych z kilku miejscowości
Wielkopolski, którzy poprzez sieć fikcyjnych firm wprowadzali do
obrotu benzynę i olej napędowy.

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali dziewięciu podejrzanych z kilku miejscowości Wielkopolski, którzy poprzez sieć fikcyjnych firm wprowadzali do obrotu benzynę i olej napędowy.

Jak poinformował we wtorek rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu Andrzej Borowiak, zatrzymani należeli do zorganizowanej grupy przestępczej, która wprowadziła do obrotu "ogromne ilości paliwa".

Do aresztu trafili główni organizatorzy przestępczej działalności: Andrzej G. z Ostrowa Wielkopolskiego i Dariusz D. z Pleszewa. "Zdaniem śledczych, obaj pod przykrywką legalnie działających stacji benzynowych trudnili się organizowaniem nielegalnego obrotu paliwami" - powiedział Borowiak.

Wyjaśnił, że tzw. księgowi wyszukali kilkanaście osób, które za niewielką opłatą zgodziły się zarejestrować na swoje nazwiska sieć firm zajmujących się handlem paliwami. "Słupów rekrutowano w barach i pubach za 500 złotych" - dodał rzecznik.

Sieć fikcyjnych firm, która pozwalała na rozkręcenie nielegalnego biznesu, powstała na początku 2006 r. Wtedy zaczęły pojawiać się faktury z zawyżonymi cenami paliw. Śledczy ustalili kilka tysięcy transakcji, które miały uwiarygodnić obrót benzyną i olejem napędowym. Według nich fałszywe faktury pozwalały uzyskiwać zwrot należności podatkowych w wysokości kilku milionów złotych. "Ponadto członkowie grupy wprowadzili do obrotu kilka milionów litrów paliwa niewiadomego pochodzenia" - powiedział Borowiak.

Podał, że spośród zatrzymanych, siedmiu trafiło do aresztów. Prowadzący śledztwo odzyskali ponad milion złotych wyłudzonych należności podatkowych i zabezpieczyli, na poczet przyszłych kar i grzywien, majątek o wartości ponad miliona złotych.

Podejrzanym przedstawiono łącznie 25 zarzutów. Grozi im kara do dziesięciu lat więzienia. Policja nie wyklucza, że w sprawie mogą być zamieszane jeszcze inne osoby. (PAP)

zak/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)