Spektakl "Grosse Aktion" Teatru Ecce Homo z Kielc zdobył Grand Prix zakończonego w niedzielę w Ostrowie Wielkopolskim 12. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Niezależnych.
Wyróżnienia jury zdobyły dwa teatry z Warszawy ("Alicja?" Teatru Malabar Hotel i "Wyprawy krzyżowe" Grupy Dochodzeniowej) i jeden z Wrocławia ("Dobre ciało" - projekt teatralny Terapia). Nagrodę aktorską otrzymała Dominika Jucha z Teatru Nikoli w Krakowie za rolę w spektaklu "Uśmiech kobiety". Nagrodę specjalną wręczono Agnieszce Bednarz, Paulinie Jóźwickiej i Katarzynie Kostrzewie za spektakl "Projekt 3 siostry".
W festiwalu uczestniczyło 13 teatrów z całej Polski, m.in. z Warszawy, Bytomia, Krakowa, Kielc i Wrocławia.
Spektakle odbywały się w miejscowym Centrum Kultury i niedawno odnowionej, zabytkowej synagodze - jednym z piękniejszych w Europie tego typu obiektów, wybudowanym w stylu mauretańskim.
"Festiwal słynie z bardzo dobrego poziomu, w związku z tym organizatorzy otrzymują zawsze o wiele więcej zgłoszeń niż można zaprezentować. Festiwale zawsze przebiegają w tak różnych nastrojach i w tak różnych klimatach, że organizatorom trudno jest nawet cokolwiek polecać widzom" - powiedział PAP organizator, Janusz Górecki.
Według niego, teatr niezależny różni się od zawodowego tym, że właściwie jest dyktowany potrzebą własnych pasji. "On nie różni się kompetencjami, w tych teatrach występują też aktorzy zawodowo związani z teatrami profesjonalnymi, są to ludzie, którzy robią teatr z pasji, chcą wypowiadać własne pragnienia i myśli, chcą dotrzeć do widza tym, co niekoniecznie jest komercyjne" - ocenia Górecki.
Festiwal obejmował swoim zasięgiem różne style wypowiedzi artystycznej. Organizatorzy podkreślają, że do konkursu dopuszczono wszelkie formy teatralne, zachowujące jednak "pewien niszowy charakter, z dala od oficjalnej, państwowej czy zawodowej sceny".
Według widzów, poziom zespołów daleki jest od "amatorszczyzny", często aktorzy są prawdziwymi mistrzami, tworzącymi wybitne kreacje i spektakle, a "formuła konkursu zmusza zespoły do konfrontacji, pobudza także widzów do głębszych przemyśleń i wyciągania wniosków".
"Festiwal był artystycznie bardzo udany. Wyjątkowo dopisała publiczność" - ocenił Górecki.
Organizatorem festiwalu było działające od 20 lat ostrowskie Stowarzyszenie Artystyczno-Edukacyjne "Pracownia Teatralna".(PAP)
zak/ mlu/