Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielkopolskie: Krystyna Łybacka liderką listy SLD-UP do PE

0
Podziel się:

B. minister edukacji, posłanka Krystyna Łybacka otworzy wielkopolską listę
SLD-UP do Parlamentu Europejskiego. Wśród dziesięciorga kandydatów są parlamentarzyści i
samorządowcy.

B. minister edukacji, posłanka Krystyna Łybacka otworzy wielkopolską listę SLD-UP do Parlamentu Europejskiego. Wśród dziesięciorga kandydatów są parlamentarzyści i samorządowcy.

Jak podkreśliła Łybacka prezentując w piątek w Poznaniu listę, kandydaci to osoby reprezentujące wszystkie wielkopolskie subregiony, osoby doświadczone w pracy samorządowej i parlamentarnej.

Na liście poza Łybacką znaleźli się posłowie: Leszek Aleksandrzak, Romuald Ajchler i Tadeusz Tomaszewski, b. wiceminister infrastruktury Wiesław Szczepański, b. parlamentarzystka Elżbieta Streker-Dembińska, radny wielkopolskiego sejmiku Marek Niedbała i poznańska radna Katarzyna Kretkowska.

B. minister edukacji powiedziała, że europosłowie z listy SLD-UP będą walczyć o Europę stawiającą na wiedzę i innowacje oraz służącą człowiekowi.

"Idziemy do Unii Europejskiej, aby ona rozwijała się w sposób inteligentny, oparty na wiedzy i innowacjach. () Żadne unijne rozwiązania nie mogą ani żadnego z regionów, ani żadnego człowieka wykluczyć. Chcemy nowej, europejskiej umowy społecznej, która dokona rewizji dotychczas obowiązujących praw. Chcemy również uczestniczyć w przeciwdziałaniu zupełnie niekontrolowanej komercjalizacji takich ważnych sektorów jak edukacja, kultura i sport" - dodała.

Pierwotnie liderem listy w Wielkopolsce miał być Józef Oleksy. B. premier zrezygnował ze startu ze względów zdrowotnych.

"Ta lista długo nie miała lokalnego lidera, więc została skonstruowana inaczej niż inne listy. Z reguły szuka się silnego lidera, potem dobiera się +pracujących na niego+ kandydatów. Nasza lista gromadzi równorzędnych kandydatów, nie ma subregionów w Wielkopolsce, które nie miałyby tu swojego kandydata" - powiedziała Łybacka.

Dodała, że "bardzo długo wahała się, nawet wzbraniała" przed startem w eurowyborach. "Życie w Unii Europejskiej to jest oddalenie od ludzi, a moja filozofia to jest działanie zawsze z ludźmi. Ostatecznie zdecydowałam, że pójdę po to, żeby odebrać Unię Europejską instytucjom i oddać ją ludziom" - powiedziała. Jak podkreśliła, we wdrażaniu dobrych rozwiązań w PE przyda się jej doświadczenie parlamentarne.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 25 maja. Polacy głosując w 13 okręgach wyborczych wskażą swoich 51 przedstawicieli w PE. (PAP)

rpo/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)