23.8.Kalisz (PAP) - Nie żyje dziewiętnastoletni kierowca opla kadetta, który w środę po południu wjechał wprost pod pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Radlin pod Jarocinem (Wielkopolska). Ruch pociągów relacji Jarocin-Gniezno jest wstrzymany.
"Reanimacja kierowcy nie przyniosła efektu. Cały przód jego auta znalazł się pod pociągiem" - poinformował PAP rzecznik prasowy policji w pobliskim Jarocinie Maciej Bierła.
Do wypadku doszło prawdopodobnie w wyniku nieostrożności kierowcy. "Świadkowie twierdzą, że na przejeździe działała sygnalizacja świetlna i akustyczna, ostrzegająca kierowców przed nadjeżdżającym pociągiem" - dodał Bierła.
Na miejscu jest prokurator. Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w ruchu pociągów.(PAP)
zak/ jer/