Miłośnicy przyrody z całego świata mogą przez całą dobę obserwować życie już całej piątki małych bocianów, które urodziły się w wielkopolskich Przygodzicach, w słynnym gnieździe podglądanym przez kamerę. Wykluło się właśnie piąte i ostatnie bocianiątko.
Para rodziców pojawiła się pod koniec marca i od razu przystąpiła do intensywnych - jak zauważyli internauci - starań o potomstwo. Do podglądania ptaków służy mikroskopijna kamera. Jak poinformował PAP przyrodnik Paweł Dolata, cała piątka osiągnie zdolność do lotu za około dwa miesiące. Zaznaczył, że wychowanie aż tak dużego liczebnie potomstwa udaje się tylko bardzo nielicznym parom bocianów.
Boćki już od pięciu lat można obserwować na stronie www.bociany.ec.pl. Młode, które przychodzą na świat, otrzymują imiona, a ornitolodzy zakładają im obrączki. Dzięki temu można z pewnością stwierdzić, czy w gnieździe jest obcy osobnik, czy prawowity lokator.
W 2009 r. transmisje z gniazda w Przygodzicach obejrzało około 5 mln osób z 200 krajów i regionów świata. Jak poinformował Dolata, wśród oglądających są internauci m.in. z USA, Chin, Brazylii, Panamy, Aruby, Belize, Kajmanów, Nepalu, Belize, Boliwii, Laosu, Wietnamu, Australii, Papui Nowej Gwinei, Fiji, Wybrzeża Kości Słoniowej i Wysp Turks and Caicos, a ostatnio także z Tajlandii.
Mieszkająca na stałe w Bangkoku Teresa Sodren powiedziała w środę PAP, że była i jest wielkim "kibicem" bocianiej pary z Przygodzic, a kolejne wykluwanie młodych obserwowała niemal non-stop, kosztem innych, nawet pilnych zajęć. "Życzę rodzicom, by wychowali całą piątkę i wrócili w przyszłym roku do swojego, tak szczęśliwego gniazda" - mówiła w rozmowie telefonicznej.
Gniazdo położone jest w pobliżu doliny rzeki Barycz. Podglądane ptaki żerują w dużej części na terenie największego w Polsce Parku Krajobrazowego "Dolina Baryczy", będącego jednocześnie Obszarem Specjalnej Ochrony Ptaków europejskiej sieci ekologicznej "Natura 2000".(PAP)
zak/ abe/ mow/
