Nawet kilkanaście godzin może potrwać dogaszanie pożaru hali zakładu przetwórstwa spożywczego, który wybuchł w sobotę w Śmiglu (Wielkopolskie). W pożarze nikt nie ucierpiał.
Jak poinformował w sobotę PAP Tomasz Wiśniewski z wielkopolskiej straży pożarnej, ogień objął ponad 7 tys. m kw. Hala uległa częściowemu zniszczeniu.
"Pierwsze informacje dotyczyły silnego zadymienia. W chwili wybuchu pożaru na miejscu było kilku pracowników. Obyło się bez ofiar. Dogaszanie pożaru może potrwać nawet do rana" - powiedział Wiśniewski.
W akcji gaśniczej uczestniczyło 18 zastępów straży pożarnej. (PAP)
rpo/ hes/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: