W Wietnamie dobiegają końca dwudniowe uroczystości pogrzebowe gen. Vo Nguyen Giapa, bohatera narodowego, który dowodził wojskami wietnamskimi w walce z Francuzami, a później z Amerykanami.
Trumna ze zwłokami generała, który zmarł 4 bm. w wieku 102 lat, zostanie przewieziona w niedzielę ze stolicy kraju Hanoi do jego rodzinnej miejscowości w prowincji Quang Binh, gdzie - zgodnie ze swoim życzeniem - zostanie pochowany.
Wzdłuż liczącej 40 km drogi ze stolicy na lotnisko zgromadziły się w niedzielę rano setki tysięcy ludzi aby oddać mu hołd.
Wcześniej w Hanoi hołd oddało mu ok. 150 tys. osób.
"Żadne słowa nie mogą oddać miłości i szacunku ludzi dla gen. Giapa. Czuję się jakbym stracił jednego z moich bliskich. Gen. Giap będzie żył zawsze w sercach Wietnamczyków" - powiedział jeden z żegnających generała 71-letni Nguyen Thi Vi.
Gen. Giap uważany jest za głównego architekta zwycięstw wojsk wietnamskich podczas wojny z wojskami francuskimi i później amerykańskimi w latach 60. i 70. ub. wieku.
Cieszył się w Wietnamie prestiżem i szacunkiem ustępującymi jedynie byłemu prezydentowi Wietnamu Północnego Ho Chi Minhowi. Sekretarz generalny KC Komunistycznej Partii Wietnamu Nguyen Phu Trong oświadczył, że "wielkie zasługi gen. Giapa będą na zawsze uwiecznione w historii narodu". (PAP)
jm/
14792122 int./