Siły Alassane Ouattary, uznanego przez społeczność międzynarodową prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej, po nieudanym szturmie na rezydencję jego rywala Laurenta Gbagbo rozpoczęły oblężenie jego siedziby w największym mieście kraju, Abidżanie.
W Abidżanie kontynuowane są walki. W nocy słychać było sporadyczne eksplozje - relacjonował świadek.
Doradca Gbagbo przebywający w Paryżu powiedział, że siły Ouattary wznowiły atak na siedzibę Gbagbo w środę późnym wieczorem, z pomocą śmigłowców ONZ i francuskich sił pokojowych. Doniesienia nie można było potwierdzić z innych źródeł.
We wtorek zakończyły się ataki śmigłowców misji pokojowej ONZ na WKS, w których zniszczone zostały zapasy broni ciężkiej należącej do Gbagbo.
Według rzecznika ONZ, negocjacje prowadzone z Gbagbo na temat jego ustąpienia trwają nadal, ale ich rezultat pozostaje niewiadomy, tym bardziej, że na antenie francuskiego radia Gbagbo ogłosił, że nie zamierza oddawać władzy.
W nocy ze środy na czwartek uzbrojeni napastnicy włamali się do siedziby japońskiego ambasadora na WKS Yoshifumiego Okamury. Dyplomata wraz z grupą osób schronił się w pomieszczeniu z kuloodpornymi drzwiami - poinformowało japońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Napastnicy strzelali z broni maszynowej do ludzi na zewnątrz budynku, zaginęły cztery osoby. Ambasada Japonii znajduje się w tej samej dzielnicy Abidżanu, co rezydencja Gbagbo. (PAP)
akl/
8728464 8728537