W bazylice świętego Walentego w Terni w środkowych Włoszech odbyły się pod przewodnictwem miejscowego biskupa Vincenzo Paglii tradycyjne obchody Święta Przyrzeczenia, podczas której 200 par narzeczonych przysięgło wziąć ślub w ciągu najbliższego roku.
Biskup Paglia mówił podczas niedzielnej ceremonii przy grobie świętego Walentego do par przybyłych z całych Włoch: "Na miłość zastawiają pułapkę różni wrogowie, egoizm, myślenie, że można ją nawet kupić przy pomocy pieniędzy, iluzorycznych obietnic, władzy, innych rzeczy".
"Nie, drodzy narzeczeni. Miłości nie można kupić, nie jest ona przedmiotem do dyspozycji w każdy możliwy sposób" - podkreślił biskup w przeddzień uroczystości świętego z Terni.
"Dzisiaj niestety - dodał - panująca mentalność jej zagraża i to w sposób niebezpieczny, a obecny klimat sprzyja dążeniu ku egoizmowi".
Zwracając się do narzeczonych stwierdził: "Dlatego przybyliście tutaj, do świętego Walentego, bo czujecie, że miłość musi być niewzruszona, musi was wspierać".
"Trzeba na nowo odkryć miłość. Trzeba znowu nauczyć się kochać. Wszyscy musimy nauczyć się mówić językiem miłości, który stał się, jak się zdaje, językiem obcym" - powiedział biskup Paglia. (PAP)
sw/ ro/
