20.08.Rzym (PAP) - Znany włoski pianista Maurizio Pollini przegrał z głośną klimatyzacją i musiał zgodzić się na jej włączenie podczas koncertu - podały lokalne media w Sienie.
Przed recitalem w tamtejszym Teatro dei Rozzi 67-letni wirtuoz powiedział organizatorom, że mimo upału domaga się, aby w jego trakcie klimatyzacja była wyłączona, ponieważ mu przeszkadza.
Melomani, którzy szczelnie wypełnili widownię z trudem znosili w czasie koncertu Polliniego duchotę i wysoką temperaturę. Kiedy jeden z widzów zemdlał, koncert przerwano na pół godziny. Pojawili się sanitariusze z pogotowia z noszami.
Ostatecznie pianista zgodził się kontynuować występ, z klimatyzacją włączoną na cały regulator.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ zab/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: