Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Włochy: Obchody Święta Wyzwolenia

0
Podziel się:

We Włoszech odbyły się w środę obchody Święta Wyzwolenia spod faszyzmu i
hitlerowskiej okupacji w 1945 roku. W uroczystościach nie uczestniczyła tradycyjnie część polityków
prawicy, kontestujących osiągnięcia lewicowej antyfaszystowskiej partyzantki.

We Włoszech odbyły się w środę obchody Święta Wyzwolenia spod faszyzmu i hitlerowskiej okupacji w 1945 roku. W uroczystościach nie uczestniczyła tradycyjnie część polityków prawicy, kontestujących osiągnięcia lewicowej antyfaszystowskiej partyzantki.

Powodem nie mijających różnic w ocenie włoskiego ruchu antyfaszystowskiego, które dzielą polityków, a także naród, jest właśnie jego lewicowy rodowód.

Według części prawicy oraz wielu jej zwolenników włoski faszyzm nie zasługuje wyłącznie na kategoryczne potępienie. Niektórzy przedstawiciele tej formacji uważają wręcz faszystowskiego przywódcę Włoch Benito Mussoliniego za największego męża stanu w historii kraju.

Z kolei byli włoscy partyzanci nie zapraszają na rocznicowe obchody polityków prawicy, w których widzą pogrobowców faszyzmu.

Jak co roku nie obyło się bez incydentów. W rejonie Bergamo na północy Włoch nieznani sprawcy spalili tablicę dedykowaną pamięci nastoletniego partyzanta z tamtych stron, zamordowanego przez SS.

Rano w Rzymie wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Ołtarzu Ojczyzny na Placu Weneckim złożyli prezydent Włoch Giorgio Napolitano, premier Mario Monti oraz przewodniczący Senatu Renato Schifani i Izby Deputowanych Gianfranco Fini.

W Wiecznym Mieście odbył się pochód zorganizowany przez krajowe stowarzyszenie włoskich partyzantów (Anpi). Dołączyli do niego sympatycy lewicy. Uczestnicy marszu trzymali tęczowe flagi symbolizujące pokój.

Podobna manifestacja przeszła ulicami Mediolanu. Wzięli w niej udział również działacze partii komunistycznej i przedstawiciele związków zawodowych. Na transparentach wspomniano deportację włoskich Żydów do hitlerowskich obozów zagłady.

Premier Mario Monti powiedział, że tak, jak w czasach wyzwolenia, także teraz potrzebne jest wspólne działanie, by przezwyciężyć obecny kryzys.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)