Linie lotnicze i kolejowe we Włoszech oferują atrakcyjne zniżki na bilety w dniach wyborów parlamentarnych- 24 i 25 lutego. Przewoźnicy chcą ułatwić wyborcom dostanie się na głosowanie i mają nadzieję, że wiele osób skorzysta z ich ofert.
Każdy, kto będzie udawał się do swego miejsca zamieszkania i okaże legitymację wyborczą, jaką posiadają wszyscy uprawnieni do głosowania, ma prawo do zniżki przy zakupie biletów na pociąg i samolot w ostatni weekend lutego, a także w marcu tam, gdzie odbędzie się druga tura wyborów samorządowych.
To rezultat porozumienia, jakie przewoźnicy podpisali z ministerstwem spraw wewnętrznych, które czuwa nad organizacją wyborów we Włoszech.
Dla firm transportowych wybory stają się biznesem - zauważył dziennik "Corriere della Sera". Gazeta podkreśliła, że opłaca się to obu stronom.
Linie lotnicze oferują osobom udającym się na wybory, tam gdzie są na stałe zameldowane, zniżki w połączeniach krajowych do 40 procent. Takie ulgowe, "wyborcze" bilety na trasach między włoskimi miastami kosztują od 20 do 99 euro.
Państwowe linie kolejowe proponują 70- procentowe zniżki na przejazdy niemal wszystkimi pociągami. Specjalną taryfę pod nazwą Italian Elector (włoski wyborca) przygotowano dla tych, którzy przyjadą z innych krajów.
Prywatna firma , dysponująca nowoczesnymi pociągami dużych prędkości oferuje zaś zniżki w wysokości 60 procent.
Zarząd autostrad swoją ofertę skierował wyłącznie do Włochów, mieszkających poza granicami kraju. Będą mogli bezpłatnie jeździć po tych drogach przez pięć dni. Wystarczy w momencie opłaty za przejazd autostradą pokazać legitymację wyborczą.
Wyborcy rezydujący w krajach, gdzie niemożliwe jest głosowanie za pośrednictwem poczty, mają prawo otrzymać zwrot 75 procent wydatków poniesionych na podróż do Włoch. (PAP)
sw/ jm/
