Zakończone w poniedziałek po południu dwudniowe wybory samorządowe w części Włoch nie przyniosły rozstrzygnięcia w kilku miastach i konieczna będzie druga tura. Frekwencja wyniosła 71 procent.
Prognozy wskazują, że nie został rozstrzygnięty główny polityczny pojedynek w tym głosowaniu, czyli wybory burmistrza Mediolanu. Według pierwszych danych kandydat centrolewicowej opozycji Giuliano Pisapia zdobył około 46 procent głosów, podczas gdy ustępująca burmistrz Letizia Moratti z partii premiera Silvio Berlusconiego uzyskała 43 procent.
Druga tura odbędzie się także w pogrążonym w kryzysie śmieciowym Neapolu. Tam o fotel burmistrza walczyć będą: kandydat centroprawicy z ugrupowania szefa rządu Giovanni Lettieri i przedstawiciel partii największych przeciwników premiera, Włochy Wartości, eurodeputowany Luigi de Magistris.
Wszystko wskazuje na to, że w rękach centrolewicy pozostanie natomiast Turyn; wstępne wyniki wskazują na zwycięstwo kandydata centrolewicowej Partii Demokratycznej Piero Fassino, który uzyskał 20-punktową przewagę nad swym rywalem z centroprawicy. (PAP)
sw/ mc/