Do wrocławskiego sądu z wnioskiem o areszt został doprowadzony w piątek Jerzy F., b. prezes I-ligowego klubu sportowego Zagłębie Lubin. Prokuratura postawiła b. działaczowi kilka zarzutów korupcyjnych. Został on zatrzymany w związku z toczącym się śledztwem w sprawie korupcji w sporcie oraz ustawianiem meczy.
Jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Leszek Karpina, "Jerzy F. usłyszał kilka zarzutów o charakterze korupcyjnym, a dotyczą one zachowań tego rodzaju w meczach z udziałem Zagłębia Lubin, w sezonach po 1 lipca 2003r. W każdym przypadku chodzi o kwoty rzędu kilkudziesięciu tys. zł za mecz" - powiedział Karpina.
Prokurator nie chciał odpowiedzieć, czy pieniądze były przekazywane sędziom, czy działaczom. Zaznaczył jednak, że "wątek tego klubu zapowiada się niezwykle interesująco".
Tymczasem obecny prezes Zagłębia Lubin - Robert Pietryszyn, b. wiceszef opolskiego PiS, powiedział, że jego klub jest wolny od wszelkich nieprawidłowości. "Teraz Zagłębie jest czyste jak łza" - mówił Pietryszyn.
F. został zatrzymany w środę rano we własnym domu w Lubinie, skąd został przewieziony do Wrocławia.
Do tej pory w związku ze śledztwem, dotyczącym nieprawidłowości w futbolu, zatrzymano i postawiono zarzuty korupcyjne oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej ponad 80 osobom - sędziom i działaczom sportowym, w tym członkowi zarządu PZPN Witowi Ż.
W areszcie przebywa obecnie jeden działacz Ryszard F., "Fryzjer", któremu zarzuca się kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się "ustawianiem" meczów piłkarskich. F. został zatrzymany i aresztowany w czerwcu 2006 r. (PAP)
umw/ itm/ rod/