Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Nie udało się pobić Gitarowego Rekordu Guinnessa

0
Podziel się:

Miłośnikom gitarowych dźwięków, zgromadzonym w środę na wrocławskim Rynku
nie udało się pobić ustanowionego w zeszłym roku Gitarowego Rekordu Guinnessa. "Hey Joe" Jimi'ego
Hendriksa wspólnie zagrało 5734 gitarzystów, jednak do pobicia rekordu zabrakło 1540 muzyków.

Miłośnikom gitarowych dźwięków, zgromadzonym w środę na wrocławskim Rynku nie udało się pobić ustanowionego w zeszłym roku Gitarowego Rekordu Guinnessa. "Hey Joe" Jimi'ego Hendriksa wspólnie zagrało 5734 gitarzystów, jednak do pobicia rekordu zabrakło 1540 muzyków.

Próba bicia Gitarowego Rekordu Guinnessa to główne wydarzenie odbywającego się od 2003 r. we Wrocławiu festiwalu Thanks Jimi. Miłośnicy gitarowego grania spotykają się na wrocławskim Rynku, aby wraz z zaproszonym muzykami zagrać utwór Jimiego Hendriksa "Hey Joe".

Polski Rekord Guinnessa, który został ustanowiony w zeszłym roku, wynosi 7273 wspólnie grających gitarzystów - to ponad trzykrotnie więcej, niż w przypadku analogicznego rekordu amerykańskiego. Wcześniej udana próba bicia polskiego rekordu miała miejsce w 2009 r. Wtedy "Hey Joe" zgrało wspólnie 6346 gitarzystów. W kolejnych latach na wrocławskim rynku pojawiło się 4597 (2010 r.), 5601 (2011 r.) osób. Pierwsza edycja wrocławskiej imprezy odbyła się w 2003 r. i zgromadziła 588 gitarzystów.

Pomysłodawca imprez gitarzysta Leszek Cichoński ogłaszając wynik tegorocznej prób bicia rekordu podkreślił, że choć nie udało się ustanowić nowego rekordu, to i tak "wynik jest imponujący".

Co roku na bicie Gitarowego Rekordu Guinnessa zapraszane są gwiazdy muzyki rockowej. W tym roku do Wrocławia przyjechali m.in. Jennifer Batten - gitarzystka Michaela Jacksona, Bruce Kulick - gitarzysta grupy Kiss oraz John Corabi - wokalista i gitarzysta zespołu Motley Crue. Gościom z zagranicy na scenie towarzyszyli polscy wirtuozi gitary, m.in. Wojciech Pilichowski, Wojciech Hoffmann, Krzysztof Pełech, Krzysztof Misiak, Mietek Jurecki, muzycy Oddziału Zamkniętego oraz pomysłodawca imprezy, Leszek Cichoński.(PAP)

pdo/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)