Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Ponownie rozpoczął się proces nauczycielki, która paliła z uczniami marihuanę

0
Podziel się:

Przed wrocławskim sądem w środę rozpoczął się
ponownie proces b. nauczycielki języka angielskiego Izabeli W.
oraz jej dwóch uczniów, oskarżonych o m.in. udzielanie środków
odurzających małoletnim.

Przed wrocławskim sądem w środę rozpoczął się ponownie proces b. nauczycielki języka angielskiego Izabeli W. oraz jej dwóch uczniów, oskarżonych o m.in. udzielanie środków odurzających małoletnim.

Na wcześniejszej rozprawie w lipcu sąd skazał trzech z sześciu uczniów, którzy złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Wszyscy razem z nauczycielką palili marihuanę w mieszkaniu kobiety.

29-letnia b. nauczycielka jednego z wrocławskich liceów ogólnokształcących od samego początku przyznawała się do winy. Złożyła też na lipcowej rozprawie wniosek o dobrowolne poddanie się karze w zawieszeniu. Izabela W. proponowała dla siebie 2 lata w zawieszeniu na 5 lat oraz 5-letni zakaz pracy w szkole. Jednak prokurator nie zgodził się na to. Chce dla b. anglistki kary bezwzględnej. Grozi jej do 8 lat więzienia.

Kobieta jest oskarżona m.in. o to, że pozwalała w swoim mieszkaniu małoletnim palić marihuanę, pić alkohol oraz dawała im pieniądze na kupno kolejnych środków odurzających. Oskarżona przyznaje się wprawdzie do winy, ale uważa, ze to ona padła ofiarą swoich uczniów, którzy nauczyli ją palić marihuanę i namówili do przestępstwa. Izabela W. uważa, że co prawda powinna była stanowczo zareagować, gdy po raz pierwszy zauważyła "lufkę z narkotykami" u uczniów podczas wycieczki szkolnej, ale nigdy nie była inicjatorką.

Dwaj uczniowie zasiadający na ławie oskarżonych z Izabelą W. to: Rafał Sz., który domaga się umorzenia postępowania (jego sprawa musi być rozpatrzona w normalnym trybie) oraz Adam P. Ten ostatni jest oskarżony o sprzedaż narkotyków małoletniemu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a to poważniejsze przestępstwo niż to, o które byli oskarżeni pozostali koledzy. Dlatego uczeń nie mógł składać wniosku o dobrowolne poddanie się karze. Jego sprawa również zostanie rozpatrzona w normalnym procesie.

Ostatni z sześciu oskarżonych uczniów to Jacek P. Sąd na lipcowej rozprawie zdecydował, że nastolatek w chwili popełnienia czynu był nieletni. Dlatego też jego sprawa trafi do sądu dla nieletnich.

W połowie lipca Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał trzech z sześciu uczniów na kary od pół roku w zawieszeniu na 3 lata. Uczniowie byli oskarżeni o udzielanie środków odurzających małoletnim kolegom. Sąd przychylił się do wniosków uczniów o dobrowolne poddanie się karze.

Sprawę "nietypowej nauczycielki" wykryli rodzice jednego z uczniów, którzy znaleźli w internetowym komunikatorze rozmowę syna z nauczycielką. Zaniepokojeni skontaktowali się z dyrektorem szkoły, a ten zawiadomił prokuraturę.

Izabela W. trafiła do aresztu w listopadzie 2006 roku. Od 6 lat była wtedy nauczycielką we wrocławskim LO. Kobieta była wychowawczynią pierwszej klasy i to z uczniami tej klasy - choć nie tylko - najczęściej organizowała "imprezy". (PAP)

umw/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)