Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Protest przed otwarciem festiwalu "Blues Brothers Day"

0
Podziel się:

Protest przeciwko łamaniu praw pracowniczych
przez organizatora festiwalu "Blues Brothers Day" zorganizował w
sobotę we Wrocławiu Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych
Pracowników (KPiORP). Na pół godziny przed otwarciem imprezy
uczestnicy wręczali gościom ulotki i krzyczeli "oddajcie nam
bluesa".

Protest przeciwko łamaniu praw pracowniczych przez organizatora festiwalu "Blues Brothers Day" zorganizował w sobotę we Wrocławiu Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników (KPiORP). Na pół godziny przed otwarciem imprezy uczestnicy wręczali gościom ulotki i krzyczeli "oddajcie nam bluesa".

Manifestacja odbyła się przed Teatrem Polskim we Wrocławiu. Organizatorem festiwalu od 9 lat jest znany wrocławski publicysta Zdzisław Smektała.

Kilkadziesiąt osób stanęło na schodach przed głównym wejściem do placówki. Ubrani w robocze kamizelki wręczali zaskoczonym, ubranym na galowo festiwalowym gościom ulotki z informacjami na temat łamania praw pracowniczych. Uczestnikom manifestacji nie przeszkadzała bluesowa muzyka, którą na żywo przed teatrem grał jeden z zespołów.

W przerwach między kolejnymi utworami protestujący wykrzykiwali swoje hasła. Przez megafon puszczali bluesowy protest-song "O panie pracodawco! Umowy o pracę chcę".

"Blues to muzyka czarnych niewolników, którzy śpiewali o wyzysku. Dlatego zatrudnieni +na czarno+ lub fikcyjne umowy o dzieło mają do tego festiwalu największe prawa. Tam jednak bawi się elita a nie my" - mówił Michał, jeden z uczestników protestu.

Wśród manifestujących była Małgorzata Dynak, która przez cztery miesiące pracowała u Zdzisława Smektały. "Długo godziłam się na ustępstwa i umowę o dzieło. Cały czas też słyszałam, że otrzymam etat. W końcu, kiedy nie zgodziłam się podpisać kolejnej, nie dającej mi żadnych praw umowy, zostałam zwolniona" - mówiła PAP Dynak. Dodała, że "zatrudnianie ludzi +na czarno+ jest nagminne w galerii, którą prowadzi jej były szef".

Przedstawiciele KPiORP mówili, że przykład z Wrocławia to jeden z setek tys. podobnych w kraju. Zapowiedzieli, że każdy będzie nagłośniony.

Protest w żaden sposób nie wpłynął na otwarcie festiwalu. Widzowie przyjmowali ulotki i wchodzili do teatru. W tym roku na imprezie zagra m.in. bluesowy zespół z USA Spyro Gyra z założycielem Jeremy Wallem, wybitnym kompozytorem smooth jazzu. Wystąpi też grupa Fernando Norohna Trio, która zaprezentuje "czarną duszę brazylijskiego bluesa". (PAP)

jur/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)