W niedzielę we Wrocławiu rozpoczęła się 4. edycja Światowego Festiwalu Kontrabasowego. Impreza potrwa do połowy miesiąca. W tym czasie odbędzie się 13 koncertów mistrzów kontrabasu z Polski i zagranicy.
Już pierwszego dnia rozpoczął się Międzynarodowy Konkurs Kontrabasowy Klasyczny i Jazzowy. Wystartuje w nim 14 muzyków. Laureaci wystąpią w koncercie, który zakończy festiwal.
W niedzielę będzie można wysłuchać również koncertu niemieckiej grupy Klazz Brothers. "Muzycy z Niemiec wystąpią z najnowszym projektem, w którym zmierzyli się z muzyką Fryderyka Chopina" - powiedziała dyrektor artystyczna festiwalu Irena Olkiewicz.
Jak informowała wcześniej dyrektor Olkiewicz, podczas tegorocznej edycji koncertować będą muzycy światowego formatu. "Wystąpi m.in. na jedynym koncercie w Polsce japoński kontrabasista Hiroshi Ikematsu, który wykona sonatę Rachmaninowa" - mówiła.
Wśród gwiazd dyrektor wymieniła też kanadyjskiego kontrabasistę Joela Quarringtona, Amerykanów Barry'ego Greena, Erica Hansena oraz Rufusa Reida.
Na festiwal przyjadą też profesorowie uczący gry na kontrabasie w Chinach i Stanach Zjednoczonych. Będą im towarzyszyć ich uczniowie, którzy wystąpią na specjalnych koncertach.
W trakcie festiwalu odbędą się warsztaty mistrzowskie klasyczne i jazzowe; poprowadzą je muzycy występujący podczas imprezy.
Festiwal zakończy się plenerowym koncertem na wrocławskim rynku. Weźmie w nim udział ponad 20 kontrabasistów z całego świata. Solistą będzie śpiewający kontrabasista z Czech Miloslav Gajdos. (PAP)
umw/ abr/
